Zdaniem Piotra Napłoszka przewodniczącego rady miasta tegoroczna uchwała o nieprzyznaniu burmistrzowi absolutorium, nie może być zaskoczeniem dla mieszkańców, którzy spacerują ulicami miasta. Radny stwierdza: - Najbardziej irytujące jest to, że inwestycje są zaczynane i niekończone. Prowadzone bez głowy. Dlaczego nowa siedziba OSP została tak zaprojektowana, że konieczne jest wycięcie dębu? Ważna dla miasta inwestycja utknęła w martwym punkcie, bo projekt nie uwzględnił drzewa, na którego wycięcie nie ma zgody!- dodaje radny. Sprawa dębu to zdaniem Piotra Napłoszka tylko jeden z wielu przykładów, a brak absolutorium i wotum zaufania są właśnie odpowiedzią na sposób prowadzenia inwestycji przez burmistrza i jego pracowników.
Burmistrz mówi: brak podstaw.
- Rada miasta nie miała merytorycznych podstaw do podjęcia uchwały o nieudzieleniu absolutorium – mówi burmistrz Piotr Remiszewski. - Taka uchwała zgodnie z ustawą o samorządzie jest podejmowana na podstawie raportu o stanie gminy, czyli danych z realizacji budżetu. Tymczasem nie tylko w mojej ocenie sytuacja w mieście jest pozytywna – dodaje burmistrz.
- Skarbnik miasta przesyła raport z realizacji budżetu do Regionalnej Izby Obrachunkowej jeszcze przed posiedzeniem Rady Miasta w sprawie uchwały o absolutorium – mówi Sebastian Litewnicki sekretarz miasta. - Opinia tej niezależnej instytucji jest przedstawiana na radzie miasta, a opinia RIO o wykonaniu budżetu za rok 2022 była pozytywna. Co więcej, RIO negatywnie oceniło decyzje komisji rewizyjnej rady miasta Milanówka, która zarekomendowała radzie miasta nieprzyznanie burmistrzowi absolutorium. W opinii RIO czytamy, że komisja rewizyjna nie przeanalizowała sprawozdania z wykonania budżetu – dodaje sekretarz miasta.
Zaskakujące w tym świetle wydaje się to, że tylko jedna radna udzieliła poparcia burmistrzowi.
Dodajmy, że tak jak absolutorium przyznawane jest na podstawie danych, tak wotum nieufności może mieć inne tło. W tym wypadku osobiste opinie radnych i ich poglądy mogą mieć decydujące znaczenie.
Co dalej w Milanówku?
Brak absolutorium i wotum zaufania otwierają radzie miasta drogę do ogłoszenia referendum. Zdaje się jednak, że rada nie zdecyduje się na taki krok. Po pierwsze, byłoby to już trzecie referendum. Po drugie, niedługo wybory. Koniec kadencji to 30 kwietnia przyszłego roku.
Jak nas poinformował Sebastian Litewnicki, w 2022 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzje rady miasta Milanówka w sprawie nieprzyznania burmistrzowi absolutorium za 2020 rok. Dwa przeprowadzone referenda pokazały, że opinie mieszkańców w sprawie oceny burmistrza są jednak podzielone.
Burmistrz Piotr Remiszewski zapewne kolejny raz zaskarży decyzje rady do RIO i do wojewódzkiego sądu administracyjnego, o ile wojewody podtrzyma uchwały rady.
Z ostatniej chwili: sprawa dębu
Dziś właśnie wiceburmistrz Marcin Bąk złożył u Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wniosek o zgodę na przesadzenie dębu rosnącego na działce, na której ma być zbudowana nowa siedziba OSP. Do wniosku dołączył materiały potwierdzające, że takie przedsięwzięcie jest możliwe. Jeśli taką zgode miasto otrzyma, budowa ruszy pełną parą.
Liczy się czas. Dotacja na budowę OSP zakłada, że zostanie ona ukończona do końca 2024 roku. W tym tempie może to być trudne.
Napisz komentarz
Komentarze