Michał Strzałkowski swoją piłkarską karierę rozpoczął w juniorach Świtu Nowy Dwór Mazowiecki, w którym po pokonaniu kolejnych szczebli przebił się do seniorskiej drużyny. To właśnie z tym zespołem w sezonie 2008/2009 wywalczył awans do II Ligi, gdzie strzelał bramki przez kilka kolejnych lat. W rozgrywkach 2013/2014 napastnik przeniósł się do Polonii Warszawa, która, choć zajęła 6. miejsce w Ekstraklasie, z powodu problemów finansowych i związanym z tym brakiem licencji musiała rozpocząć zmagania w IV Lidze. Czarne Koszule uzyskały awans, a Strzałkowski – autor 19 bramek dla zespołu – był jej najlepszym snajperem. Po sezonie spędzonym w stołecznym klubie piłkarz związał się z Pogonią Grodzisk Mazowiecki.
Razem z grodziskim zespołem Strzałkowski wywalczył promocję do III Ligi. To w nim najwięcej razy trafiał do siatki, przez lata zyskując miano ulubieńca kibiców i klubowej legendy. W Grodzisku Mazowieckim zawodnik występował z dwiema krótkimi przerwami. Wiosną 2016 roku przeszedł do walczącej o III Ligę Victorii Sulejówek. Drugie rozstanie z Pogonią zaliczył w sezonie 2021/2022, udając się do Ursusa Warszawa. W Traktorkach również imponował skutecznością – w 35 występach strzelił aż 24 gole, w tym 4 razy zanotował dublet oraz zaliczył jednego hat-tricka. Latem 2022 roku wrócił do Pogoni, podpisując roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok.
– Miałem propozycje z innych drużyn, też z wyższych lig, natomiast jestem z Pogonią bardzo mocno związany, dwa sezony temu nie przypuszczałem, że będę występował jeszcze w jakimś innym klubie niż Pogoń, więc trochę życie się tak potoczyło, a nie inaczej. Bardzo chciałem wrócić do Pogoni, na szczęście udało się to dopiąć – mówił w rozmowie z Pogoń Grodzisk TV w serwisie YouTube.
Strzelanie w minionym sezonie rozpoczął w czwartej kolejce przeciwko Olimpii Zambrów. Łącznie w 30 występach uzbierał 10 goli. Najbardziej spektakularny występ zaliczył w wyjazdowym starciu z Wartą Sieradz – Pogoń zwyciężyła 5:2, a wszystkie bramki dla niej zdobył właśnie 30-latek. Niestety kibice z Grodziska Mazowieckiego nie mogli w tym roku świętować awansu do II Ligi, ponieważ pierwsze w tabeli rezerwy ŁKS-u Łódź uzbierały 4 punkty więcej i to łodzianie będą grać na wyższym szczeblu rozgrywkowym.
Michał Strzałkowski – kibic Pogoni na całe życie
Jak się okazuje, w nadchodzących rozgrywkach Strzałkowski nie pomoże już ekipie trenera Marcina Sasala zawalczyć o wejście do II Ligi. Mimo młodego wieku piłkarz, a także założyciel Akademii Techniki, która zajmuje się nowoczesnym kształceniem piłkarskim dzieci, młodzieży oraz dorosłych zawodników, postanowił zawiesić buty na kołku.
– Jeden z najskuteczniejszych strzelców w historii Pogoni, niekwestionowana legenda grodziskiego klubu, Michał Strzałkowski kończy piłkarską karierę! Niesamowity człowiek, wspaniały zawodnik i nasz wielki przyjaciel! Będzie nam Cię brakowało, PRZYJACIELU! Dziękujemy Ci za wszystko, Strzałka! – poinformował klub za pośrednictwem swojej oficjalnej strony na Facebooku, dołączając do tego video.
– 9 lat temu przyszedłem do Pogoni. Zagrałem mnóstwo meczów, strzeliłem niemalże 100 bramek i przeżyłem tu wiele pięknych chwil, ale teraz czas na mnie. Przechodzę na piłkarską emeryturę, aby bardziej zająć się pracą w Akademii Techniki oraz mocniej rozwijać pracę w Fabryce Futbolu. Wiem, że kończę przygodę w młodym wieku i mógłbym jeszcze parę ładnych lat pograć, natomiast w pewnym momencie trzeba było wykonać tzw. skręt pivot i zająć się tym, w czym jeszcze mogę zostać mistrzem. Jestem ogromnie wdzięczny działaczom, zawodnikom, pracownikom klubu oraz kibicom za tę wspólną drogę, którą razem przebyliśmy. Był to dla mnie zaszczyt budować ten klub razem z Wami i zostanę kibicem Pogoni już na całe życie – pożegnał się z kibicami Strzałkowski.
Napisz komentarz
Komentarze