Dworzec PKP w Pruszkowie przeszedł prawdziwą metamorfozę. Niebawem pasażerowie będą mogli zobaczyć efekty modernizacji.
Przez wiele lat mówiło się o konieczności remontu dworca, ale kończyło się na słowach. W grudniu 2017 roku coś się jednak zmieniło. PKP SA wyłoniło wykonawcę, a ten przystąpił do prac, które miał zrealizować w rok. Inwestycja ma poślizg, ale gołym okiem widać zmiany w postaci nowej elewacji. Odtworzono również zabytkowe elementy. Koniec działań jest o krok. – Na dworcu w Pruszkowie trwają ostatnie prace wykończeniowe, związane m.in. z przystosowaniem lokali do potrzeb najemców. Wykonawca rozpoczął już likwidację placu budowy. W najbliższych dniach planujemy rozpocząć odbiory budynku dworca, które potrwają około 30 dni – zapowiada Michał Stilger, rzecznik prasowy spółki Polskie Koleje Państwowe SA.
Budynek dworca przeszedł wiele zmian, dzięki którym stanie się reprezentatywnym miejscem na mapie Pruszkowa. – Inwestycja na dworcu kolejowym Pruszków przebiega zgodnie z pozwoleniem na budowę wydanym przez Wojewodę Mazowieckiego i decyzją Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Prowadzone roboty obejmują kompleksową modernizację dworca z zachowaniem jego zabytkowego charakteru – tłumaczy Michał Stilger. – Budynek posiada nową instalację elektryczną i CO, zabezpieczenie przeciwpożarowe, monitoring, dźwig osobowy. Część dworca będzie klimatyzowana. Substancji nieruchomości, zgodnie z materiałami źródłowymi, przywrócono jej historyczny wygląd – dodaje.
Kolejarze podkreślają, że budynek dworca będzie funkcjonalny i zaspokoi potrzeby pasażerów. Znajdzie się tam siedziba Książnicy Pruszkowskiej im. H. Sienkiewicza, a także inne punkty o charakterze handlowo-usługowym. Rzecz jasna – nie zabraknie punktu obsługi pasażerów.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze