Sezon z sukcesami

Młodzi łyżwiarze UKS "3" Milanówek zakończyli sezon, który obfitował w liczne sukcesy. Trenerzy nie kryją zadowolenia z postępów podopiecznych.

Pod koniec lutego w Zakopanem odbyły się zmagania w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży i mistrzostwach Polski juniorów. Gra szła o naprawdę dużą stawkę, bo nie tylko o medale, ale i kwalifikacje na Viking Race, czyli mistrzostwa Europy. Na starcie pojawiło się pięciu łyżwiarzy z Milanówka. Ich dorobek robi wrażenie – zdobyli aż 16 medali. Alicja Faderewska wywalczyła dwa złota – na 3000 metrów oraz w biegu drużynowym. Dołożyła do tego cztery brązowe krążki. Michał Staszkiewicz wywalczył złoto w biegu drużynowym, trzy srebra (3000 metrów, 5000 metrów i w biegu masowym) oraz brąz za wielobój. Trzykrotnie na najwyższym stopniu podium stawał Igor Masalski, który był bezkonkurencyjny na 1000 i 1500 metrów oraz w biegu drużynowym. Do tego dołożył brąz. Srebro w biegu drużynowym wywalczyła Klaudia Szymańska.

W tym samym czasie rozgrywały się zmagania w Ogólnopolskich Zawodach Dzieci w Tomaszowie Mazowieckim. Mateusz Śliwka okazał się najlepszy w wieloboju, Franciszek Marzyński i Rafał Skrzydlewski uplasowali się na drugich lokatach.

Kluczowym punktem sezonu były zawody Viking Race (1-2 marca). Z Holandii zawodnicy z Milanówka wracali w dobrych nastrojach, bo ambitnie walczyli na torze. Najlepiej wypadł Mateusz Śliwka – srebro na 1000 metrów oraz trzy brązowe krążki. Tuż za podium Rafał Skrzydlewski w dystansie 500 metrów. Igor Masalski szósty na 1500 metrów, zaś Alicja Faderewska dwunasta na tym samym dystansie.

Należy również wspomnieć o Pucharze Polski i Grand Prix Młodzika. To cykl zawodów, na który składało się pięć startów na różnych torach w Polsce. W tym przypadku istotna była stabilna forma oraz powtarzalność. Michał Staszkiewicz pokazał klasę i wygrał na 5000 metrów oraz zajął trzecią lokatę na 3000 metrów w Pucharze Polski. W Grand Prix Młodzika fenomenalnie spisał się Michał Kopacz. Zawodnik z Milanówka nie dał szans rywalom na 500, 1000 i 1500 metrów.

W przekroju całego sezonu łyżwiarze UKS "3" Milanówek startowali w zawodach niemal w całej Polsce. Ścigali się m.in. w Lubinie, Warszawie, Sanoku, Elblągu czy Tomaszowie Mazowieckim. Wysoką formę prezentowali wspomniani Michał Staszkiewicz i Mateusz Śliwka, ale nie można zapominać o Alicji Faderewskiej, Igorze Masalskim, Katarzynie Sobczak, Rafale Skrzydlewskim, Krzysztofie Janowskim, Franciszku Marzyńskim, Natalii Napłoszek, Oliwii Napłoszek, Aleksandrze Grińkow, Zuzannie Kawie oraz Michale Kopaczu.

Trzeba pamiętać, że zawodnicy musieli łączyć sportową pasję z obowiązkami szkolnymi. Ciężkie treningi zaowocowały dobrymi wynikami, co cieszy trenerów. – Jak najbardziej uważam sezon za udany. Zrobiliśmy co w naszej mocy, żeby perfekcyjnie przygotować się do najważniejszych imprez sportowych, jakimi były Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży oraz finałowe zawody OZD. Czwórka zawodników wywalczyła kwalifikację na Viking Race. Wszyscy zawodnicy poprawili swoje rekordy życiowe. Atmosfera w klubie jest rewelacyjna, zawodnicy wspierają się i motywują do dalszej pracy. Młodsi przez zabawę, obozy i wyjazdy na zawody przeżywają za każdym razem nową przygodę, przy czym bardzo dużo się uczą i z coraz większą przyjemność sprawiają im treningi. Borykaliśmy się również z problemami. Część zawodników w tym roku ma egzamin – odpowiednio gimnazjalny oraz po szkole podstawowej – i ciężej było pogodzić naukę z obozami sportowymi i zawodami, lecz przy wsparciu rodziców i nauczycieli udało nam się wszystko zgrać – komentuje Artur Parchan, jeden z trenerów UKS "3" Milanówek.