Reklama

Burmistrz apeluje do nauczycieli

Burmistrz apeluje do nauczycieli

Autor: Fot. Urząd Miejski w Piastowie

Burmistrz Piastowa Grzegorz Szuplewski zajął stanowisko w sprawie sytuacji w oświacie. Włodarz podkreślił, że strajk nauczycieli nie będzie dobrym rozwiązaniem.

Widmo protestów pedagogów w czasie nadchodzących egzaminów na koniec szkoły podstawowej oraz gimnazjum, a także matur – taki obraz wyłania się z ostatnich wydarzeń. Nauczyciele chcą podwyżek i głośno o tym mówią. Związki zawodowe przedstawiły rządowi postulaty, Minister Edukacji Narodowej Anna Zalewska stara się uspokoić sytuację. Wydaje się jednak, że z dnia na dzień atmosfera jest coraz bardziej gorąca. Postulaty nauczycieli spotykają się ze zrozumieniem ze strony rodziców, jednak ci obawiają się paraliżu w szkołach. Również samorządy nie chcą, aby ofiarami całej sytuacji padli uczniowie.

Burmistrz Piastowa Grzegorz Szuplewski skierował do nauczycieli piastowskich szkół i przedszkoli pismo, w którym wyraził pełne zrozumienie dla ich postulatów. Jednocześnie włodarz wskazał na zaangażowanie samorządu w finansowanie oświaty. – Nasze miasto dokłada do części oświatowej subwencji i dotacji na ten cel z budżetu państwa coraz większe kwoty ze środków własnych – zwrócił uwagę Grzegorz Szuplewski. – Subwencja, która zgodnie z prawem powinna sfinansować w pełni zadania edukacyjne, nie wystarcza nawet na nauczycielskie wynagrodzenia. A przecież są także inne, pozapłacowe koszty prowadzenia szkół – dodał.

W lutym piastowscy nauczyciele otrzymali podwyższone pensje z wyrównaniem od 1 stycznia br.Ood września magistrat podwyższy dodatki motywacyjne do 7,5% poziomu wynagrodzenia zasadniczego. Co istotne – w kolejnych latach mają one wzrosnąć. Należy zwrócić uwagę na subwencje oświatowe, które otrzymuje miasto. Jak informuje burmistrz Piastowa, w tym roku będzie ona wyższa o milion złotych, zaś przewidywane wydatki też się zwiększą, ale o minimum... 4 miliony złotych. Sytuacja jest doskonale znana, bo ma miejsce kolejny raz. Subwencja oświatowa pokrywa zaledwie 2/3 środków przeznaczanych na nauczycielskie pensje. Liczby mówią same za siebie. – W roku 2017 dołożyliśmy – ponad subwencję – do finansowania zadań oświatowych 21,8 mln zł, rok później 22,9 mln zł, a w tym roku już ponad 27,5 mln zł. Warto dodać, że wydatki na zadania oświatowe w ostatnich latach sięgają blisko połowy budżetu miasta. Takie uwarunkowania destabilizują finanse, niwecząc możliwości rozwojowe. Podobnie rzecz ma się z tzw. „bezkosztową” reformą oświaty, na którą Piastów wydał dotychczas prawie 6 mln zł. O te pieniądze zamierzamy się upomnieć – wyjaśnia burmistrz Szuplewski.

Włodarz zwraca uwagę, że pensja nauczycieli wynika z przepisów Karty Nauczyciela i rozporządzeń wykonawczych oraz środków kierowanych do samorządów z budżetu państwa. Edukacja ma ogromne znaczenie dla rozwoju dzieci, ale i dla przyszłości kraju. Nauczyciele walczą o wyższe pensje i są coraz bardziej zdeterminowani. Burmistrz Piastowa wskazuje, że strajk nie będzie najlepszym rozwiązaniem. – Chciałbym prosić o niepodejmowanie takiej decyzji, gdyż ewentualna akcja strajkowa nie załatwia niczego w tej ważnej sprawie. Decyzję o wzroście wysokości państwa wynagrodzenia podjąć mogą tylko uprawnieni do tego przedstawiciele władzy państwowej, nie zaś samorząd gminy czy dyrektor gminnej placówki oświatowej – tłumaczy swoje stanowisko włodarz Piastowa.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama