Ktoś wyrwał zasuwy w jednym z domów w gminie i wszedł do środka, aby zabrać damską torebkę, w której były dokumenty oraz niewielka ilość pieniędzy. Właściciel mieszkania zgłosił włamanie dzień po zdarzeniu. Dzielnicowi szybko wytypowali znanego im mężczyznę, który mógł stać za kradzieżą. Funkcjonariusze pojechali do 38-latka. Zaskoczony wizytą podejrzany przyznał się do przestępstwa. Okazało się, że pieniądze zdążył wydać.
- Odnaleziona torebka z dokumentami wróciła już do właścicielki. Mężczyzna skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się karze za popełnione przestępstwo. Kodeks karny przewiduje za nie nawet 10 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim – poinformowała asp.sztab. Katarzyna Zych, oficer prasowy policji z Grodziska Mazowieckiego.
Napisz komentarz
Komentarze