Boże Narodzenie zbliża się wielkimi krokami i już rozpoczęła się sprzedaż świątecznych choinek. Żywe, pachnące drzewko w domu jest symbolem, bez którego wielu nie wyobraża sobie świąt. Ile w tym roku zapłacimy za żywą lub sztuczną choinkę? Ceny zależą głównie od wielkości, gatunku i gęstości choinki, a także od tego, czy pochodzi z krajowej plantacji, czy jest importowana.
Choinkę zamówisz jak pizzę
Drzewka można kupić w internecie, prosto od producenta lub w sklepie, markecie czy na ulicznym straganie. – Ho ho ho! W tym roku choinka może pojawić się w Twoim domu łatwiej niż pizza! Jeśli nie masz ochoty w te święta pakować choinki na dach, odkurzać samochodu i poświęcać czasu na chodzenie i szukanie idealnej choinki, chętnie zrobię to za Ciebie i dostarczę piękną, niesamowicie pachnącą choinkę prosto pod Twoje drzwi. Wszystkie choinki są polskie, świeżo ścięte i wyselekcjonowane pod kątem estetycznym – brzmi jedno z oryginalnych internetowych ogłoszeń sprzedawcy choinek z powiatu otwockiego.
Ceny żywych drzewek
Najtańsze są choinki sosnowe, zaś najdroższe – jodłowe. Drzewka prosto z leśnej plantacji można nabyć taniej o kilkadziesiąt złotych niż w punktach handlowych lub na ulicznych straganach. To już ostatni moment, aby zamówić choinkę z lasu, tak aby dotarła do nas na czas. Za drzewko z plantacji (170-200 cm) z dostawą do domu trzeba zapłacić: za świerk srebrny około 190 zł, za jodłę kaukaską około 250 zł. Natomiast jodła kaukaska w donicy (100-160 cm) z transportem kosztuje około 170 zł.
Ceny choinek na straganach i punktach handlowych kształtują się następująco:
- Do 100 cm wysokości – od 30 zł do 90 zł,
- Do 1,5 m – od 50 zł do 170 zł,
- Od 1,5 m do 2 m – od 100 zł do 260 zł,
- Do 3 m – powyżej 260 zł do 300 zł,
- Powyżej 3 m – od 290 zł do 400 zł.
Drzewka w marketach są nieco droższe, jednak w sklepie mamy znacznie większy wybór. Dodatkowo, zakupy w markecie są wygodniejsze niż w lesie, do którego trzeba najczęściej wybrać się własnym samochodem.
Rynek podbijają sztuczne choinki
Kiedyś sztuczne choinki były najtańszym rozwiązaniem. Obecnie ceny między żywymi drzewkami a sztucznymi nie różnią się już aż tak bardzo. Plusem sztucznych drzewek jest to, że choinka nie zrzuca igieł, więc nie trzeba jej potem wyrzucać. W ostatnich latach rynek zaczęły podbijać właśnie plastikowe drzewka, które są coraz częściej wykonywane z bardzo dobrej jakości materiału, niemal identycznego jak u żywych drzewek. Mogą one także pachnieć jak prawdziwe drzewko. Na rynku dostępne są specjalne sosnowe zapachy przeznaczone do spryskiwania sztucznych drzewek (koszt od 10 do 40 zł).
Sztuczna, ale jak prawdziwa?
Najdroższe są sztuczne choinki imitujące drzewa, które najbardziej przypominają kształtem i wykonaniem prawdziwą choinkę z lasu. Za imitację choinki o wysokości od 180 do 220 cm ze stelażem trzeba zapłacić od 250 zł do nawet 550 zł. Cena zależy od tego, czy jest kopią świerku, jodły, sosny, czy jest gęsta, smukła, oraz od tego, jaki ma kolor: zielony, złoty, diamentowy, lub całkowicie ośnieżona – wybór jest bardzo duży. Najdroższe są sztuczne choinki imitujące świerk kaukaski. Popularnością zaczęły się cieszyć także drzewka na pniu, które nadają się do małych mieszkań.
Co zrobić z choinką po świętach?
Jeśli posiadasz sztuczną choinkę, która uszkodziła się lub jest już przestarzała, zdecydowanie warto oddać ją do recyklingu. Tym samym przyczynisz się do zminimalizowania wpływu na środowisko. Natomiast żywego drzewka nie wolno wyrzucać do lasu. W miastach istnieją specjalne punkty odbioru choinek, gdzie można je zostawić.
Jeśli kupiłeś choinkę w doniczce, rozważ opcję posadzenia jej w ogrodzie przy domu. To świetny sposób, aby dać drzewku drugie życie. Alternatywnie, drewno żywej choinki możesz wykorzystać do kominka, co zapewni dodatkowe ciepło w zimowe wieczory. Warto jednak wcześniej rozdrobnić choinkę, odciąć gałązki, a pień pociąć na mniejsze części. Zielone gałązki świetnie sprawdzą się także do tworzenia dekoracyjnych stroików, dodając świeżości i aromatu wnętrzu.
Napisz komentarz
Komentarze