Ruszyła rewitalizacja niewielkiego skweru przy ul. Orzeszkowej w Grodzisku. To miejsce między blokami a prywatnymi działkami naprzeciwko pasażu handlowego, w niewielkiej odległości od kościoła p.w. Miłosierdzia Bożego. W pierwszym etapie prac zajęto się robotami rozbiórkowymi nawierzchni z płyt betonowych. Będą wykonanie ciągi piesze z nawierzchni naturalnej, przepuszczalnej dla wody opadowej oraz nawierzchnie z płyt betonowych. Na placu o powierzchni prawie 300 m kw. posadzona zostanie nowa zieleń, przystosowująca się do warunków miejskich. Pozostaną stare drzewa a nowe nasadzenia to: krzewy, byliny, rośliny cebulowe, trawniki, drzewa. Zamontowana będzie mała architektura, czyli ławki, kosze na śmieci, czytelnia plenerowa tzw. Summer Books, drewniana książka i tablica informacyjno-edukacyjna, a także dwie lampy solarne.
– To dobrze, że takie miejsca powstają. Robi się fajniej w mieście i jak będzie cieplej, to na pewno tu zajrzę – zaznacza pani Ania, która często zagląda tu do pobliskich sklepów.
Ta nowa przestrzeń będzie przyjazna dla środowiska w Grodzisku Mazowieckim, a głównym celem jest łagodzenie zmian klimatu i adaptacja do ich skutków. To wszystko ma na celu zwiększenie bioróżnorodności w centrum miasta w ramach projektu pn. „Inwestycje w zakresie zielono-niebieskiej infrastruktury w Grodzisku Mazowieckim”, który współfinansowany jest ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Koszt całkowity inwestycji wynosi prawie 490 tys. zł brutto a dofinansowanie ponad 260 tys. zł. Rewitalizacją zajęła się firma ogrodnicza z gminy Piaseczno. Wszystko ma być zrealizowane do końca marca. Na końcu ul. Orzeszkowej, tuż przy rondzie z ul. 3 Maja powstaje także park kieszonkowy. Jego powierzchnia to podobnie jak tego pierwszego, prawie 300 m kw. Powstanie tu przestrzeń z rozwiązaniami ekologicznymi. Dominują nasadzenia mieszanki bylin i traw, naprzemiennie kwitnących oraz miododajnych. Będą posadzone derenie i kosodrzewina, hortensje i róże. Będzie też można przysiąść na ławkach. Umieszczone zostaną domki dla owadów i małych zwierząt przy ogrodzeniu sąsiadującej szkoły.
– Ja nie mam pojęcia, co tu będzie, ale chyba jakiś nowy park. Na rowerze przejeżdżam tędy codziennie, więc chyba niedługo zobaczę to dokładniej – śmieje się pan Tomek. Niedawno sprowadziłem się do miasta i mam wrażenie, że ciągle coś tu się zmienia. Chyba dobrze? – zastanawia się głośno. Koszt budowy to ponad 270 tys. zł a dofinansowanie wynosi ponad 168 tys. zł. Wykonawca to firma z Łowicza. Projekt jest także realizowany w ramach programu zielono-niebieskiej infrastruktury. Na ten cel Grodzisk pozyskał w sumie 4 mln złotych w ramach funduszy EOG.
Napisz komentarz
Komentarze