Na planie wywieszonym na tabliczce przy wjeździe na osiedle Natolin Bis ulice układają się we wzór przypominający szkielet ryby: główna jest ulica Kasieńki, od niej odchodzą prostopadle kolejne. Spośród nich tylko Kasieńki ma trwałą nawierzchnię. Osiedle jest nieduże, kameralne. Łatwo je przegapić jadąc z Grodziska czy Milanówka do autostrady. Osłonięte zielenią stanowi wygodne miejsce do życia, zwłaszcza gdy wymaga ono codziennych dojazdów do Warszawy. Dużo zieleni, nie można jednak powiedzieć, że to miejsce jest przesadnie zadbane. Zapewne remont ulic zmienni ogólne wyrażenie, jakie ma się, odwiedzając po raz pierwszy to miejsce.
Pan Darek i pan Stefan mieszkańcy domów na osiedlu Natolin cieszą się z remontów ulic, którymi jeżdżą od wielu lat. Pan Stefan przyznaje, że sam poprawił jakość drogi prowadzącej do jego domu, wysypując częściowo gruntową częściowo kiedyś nieudolnie utwardzoną nawierzchnie kamieniami. Pan Darek wyjaśnia, jak osiedle powstało, mówi, że ta jego część, która położona w głębi, została zbudowana przez dewelopera. Nie obyło się bez trudności, a nawet nieuczciwości. Na koniec jednak domy stanęły, a ludzie mieli gdzie zamieszkać. On i jego rodzina mieszkają tu od dawna, byli nawet jedną z pierwszych rodzin, które się tu sprowadziły.
Pan Stefan jest związany z tym miejscem, choć nie mieszka tu tak długo. Bywa jednak tu od lat, bo budowa jego domu – własnymi siłami – trwała długo. W końcu jednak marzenie posiadania własnego domu się zrealizowało. Dlatego cieszy to, że jakość drogi przed tym domem się poprawi. Zwłaszcza że droga przebiega niedaleko domów, bo posesje, na których stoją, nie są duże, dlatego kusz czy kałuże są dla mieszkańców bardzo uciążliwe.
Zgodnie z podpisaną w piątek w grodziskiej willi Niespodzianka umowie wyremontowane i przebudowane mają być ulice: Marii, Jerzego, Janiny, Heleny, Wandy, Marty, Roberta. W ramach przebudowy ulica Marii w Natolinie zyska nawierzchnię jezdni o szerokości 5 m i długości 35,5 m, a także zjazdy na posesje wykonane z kostki betonowej. Ulica będzie także miała odwodnienie i oświetlenie. Podobnie ulice Jerzego, Janiny i łącznik pomiędzy nimi będą mieć nawierzchnie, zjazdy na posesję, odwodnienie i oświetlenie. Dodajmy, że długość ulicy Jerzego to 63,70 m, Janiny – 63,40 m, a łącznika – 47,20 m. Ulica Heleny (35,40 m), Wandy (48 m), Marty (44,60 m) i Roberta (47,60 m) podobnie zyskają nawierzchnie, zjazdy na posesję, odwodnienie i oświetlenie. Termin zakończenia robót budowlanych to 20 miesięcy od daty zawarcia umowy, a koszt 1 mln 440 tys. zł. Wykonawcą prac jest firma Pacholczyk z Milanówka.
CZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze