Reklama

W Dzień Dziecka o wyborach do Europarlamentu

Wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce odbędą się 9 czerwca.  Warto wziąć w nich udział, bo to europarlamentarzyści będą w znacznym stopniu decydować o rozwoju najmniejszej gminy w Europie. Przez dwadzieścia lat członkostwa w Unii Polska zmieniła się w znacznym stopniu dzięki środkom, jakie uzyskaliśmy.
W Dzień Dziecka o wyborach do Europarlamentu
Natalia, zwyciężczyni jednego z etapów Regatek o puchar sołtysa Kad, z tatą Witkiem na Stawach Walczewskiego.

Środki unijne pozwoliły dofinansować budowy dróg, kanalizacji, wodociągów, oczyszczalni ścieków itp. Trudno pamiętać o tym, jak wyglądały nasze miasta, zanim staliśmy się częścią Unii. Warto więc przypomnieć, że choćby grodziskie Centrum Kultury, jak i drugi tor WKD oraz Stawy Walczewskiego wraz z urządzaniami sportowymi w znacznej części dotowane były ze środków unijnych. 

Na Stawach Walczewskiego

Dziś na Stawach Walczewskiego trwają Regatki o puchar sołtysa Kad. Pierwszym raz sołectwo występuje jako organizator zawodów żeglarskich, ale też jako posiadacz własnego logo. Konkurs na znaczek sołectwa rozstrzygnięto kilka dni temu. 

Sołtys Marcin Markowski zabiega o to, by sołtysi mogli występować o unijne środki dla swoich sołectw. Fot. B.P. 

Marcin Markowski sołtys wsi Kady mówi, że w tym sołectwie akurat w niewielkim stopniu unia dołożyła środki, a on chciałby to zmienić. Nie jest to jednak takie proste. 

- Sołtys nie może występować o dotacje, bo nie ma osobowości prawnej. I w tej sprawie byłem 11 marca w dniu sołtysa u marszałka Szymona Hołowni i mówiliśmy o to, aby sołtysi mogli właśnie występować o, chociażby małe granty europejskie. Żeby nie musieli korzystać z pośrednictwa gminy – mówi Marcin Markowski. – Lepiej byłoby, gdyby sołtysi mogli występować na przykład o środki na oświetlenie ulic, poprawienie jakości dróg czy rewitalizacje placu zabaw. To ważne, bo sołtysi wiedzą, co jest wsi potrzebne, bo o tym mówią im ludzie.

Stawy Walczewskiego powstały wraz ze swoją infrastrukturą w znacznym stopniu dzięki unijnym środkom. Fot. B. P. 

- Liczę na to, że w tym roku zrobimy z funduszów europejskich nasza główną drogę, czyli ulice Środkowa od WKD do Milanówka, na co gmina nie ma pieniędzy, żeby z własnych środków to zrobić – mówi sołtys Kad. Tymczasem powstaje już projekt tej inwestycji.

Ścieżki rowerowe 

W Regatkach o laur sołtysa Kad biorą udział najmłodsi mieszkańcy gminy.  Zwyciężczynią jednego z etapów jest Natalia Tarchalska. Na zawody przybyła z tatą, Witkiem. Ma 9 lat i trzecie raz bierz udział w zawodach żeglarskich. 

Zapytany o środki unijne pan Witek bez wahania mówi o ścieżkach rowerowych. - Często z córką jeździmy na wyprawy rowerowe. Z Grodziska można dojechać do Makówki, a nawet do Bolimowskiego Parku – mówi Witek Tarchalski – Większość tych tras została sfinansowana także z funduszy europejskich. Wiemy o tym, bo stoją tam tablice informujące o tym, skąd pochodzą środki. 

Pan Witek wybiera się wybory do Parlamentu Europejskiego. Jego zdaniem to tak samo ważne wybory, jak te samorządowe, które niedawno się odbyły.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama