Wyprzedaże garażowe (garage sale, yard sale) to znane ze Stanów Zjednoczonych wydarzenia, podczas których sąsiedzi lub mieszkańcy danego rejonu sprzedają niepotrzebne przedmioty oraz starocie. Tego typu spotkania lokalnych społeczności odbywają się w miastach i miasteczkach na całym świecie — również w Warszawie, gdzie w 2011 r. na Żoliborzu odbyła się pierwsza Garażówka. Od tamtej pory podobne wydarzenia stały się elementem kalendarza wielu dzielnic Warszawy: Bielan, Ursynowa, Ochoty, Woli, Grochowa, Śródmieścia i Powiśla.
Co można sprzedać na Garażówce? Praktycznie wszystko, co jesteśmy sobie w stanie wyobrazić. Coś, co zbiera kurz u Ciebie w szafie, może być dla kogoś długo poszukiwanym skarbem. Nie sposób wymienić wszystkiego, co można tutaj sprzedać lub kupić, ale są to m.in.: ubrania, meble, ceramika, zabawki, książki, biżuteria, domowe przetwory, rośliny, gry planszowe, dekoracje, antyki, a także rękodzieło.
Kto może wziąć udział? Prawie wszyscy. Wyjątkiem są zawodowi handlarze, prowadzący działalność gospodarczą. Zabrania się handlu przedmiotami niebezpiecznymi, niedopuszczonymi do sprzedaży lub wymagającymi koncesji (np. broń, alkohol, ostre przedmioty). Bezpieczeństwo przede wszystkim. Poza tym Garażówki mają charakter otwarty i każdy jest mile widziany — zarówno w roli wystawcy, jak i kupującego.
Zapraszamy na pierwsze takie wydarzenie w Pruszkowie w Galerii Nowa Stacja!
Gdzie? - Nowa Stacja, Henryka Sienkiewicza 19, 05-800 Pruszków
Kiedy? - Niedziela, 08.09.2024, od 12.00 do 16.00.
Jak zgłosić stoisko?
Wyślij maila na adres: [email protected]
W treści maila prosimy o informację jakie rzeczy będziesz sprzedawać oraz dlaczego chcesz się pojawić na wydarzeniu. Podaj także swoje imię i nazwisko.
Wystawców wybieramy na podstawie treści przesłanych wiadomości.
Dlaczego?
Chcemy żyć w duchu zero waste i wierzymy, że każda rzecz zasługuje na drugie życie. Jeśli szukasz unikatowego przedmiotu albo Twoja kolekcja już nie mieści się w domu, to Wyprzedaż Garażowa jest idealnym miejscem dla Ciebie.
Napisz komentarz
Komentarze