Mężczyzna „pożyczył” auto partnerki bez jej zgody. Włamał się również do domu jej mamy i zabrał rzeczy warte około 22 tysiące złotych. Kobiety wezwały policję. Funkcjonariusze szybko ustalili miejsce pobytu nieuczciwego partnera. W sąsiednim powiecie odnaleźli zabrany samochód. Po krótkiej obserwacji policjantów pojawił się przy nim mężczyzna, który odpowiadał poszukiwanemu. Został zatrzymany.
Dalsze działania policji ujawniły, że 37-latek sprzedał część biżuterii w lombardzie. Użył także kart paliwowych, które zabrał z domu partnerki. Na domiar złego, podczas zatrzymania, posiadał przy sobie amfetaminę.
„Zebrane materiały pozwoliły na przedstawienie mu łącznie 10 zarzutów karnych, za które może trafić za kratki nawet na 10 lat. Mężczyzna przyznał się do wszystkich czynów i dobrowolnie poddał karze za ich popełnienie” – przekazała asp.sztab. Katarzyna Zych z komendy w Grodzisku Mazowieckim.
Napisz komentarz
Komentarze