Zawodnicy Bogorii okazali się lepsi od SF SKK El Nino Praga, choć drugie spotkanie tych dwóch drużyn okazało się być nie lada emocjonującym pojedynkiem. Na szczęście wynik 3:1 w obu meczach dał upragniony awans do kolejnej rundy.
Wyjazd do Wiednia
W ćwierćfinale Grodziszczanie zmierzą się z ekipą z Wiednia. Mecz w Grodzisku odbędzie się w dniach 17-19 stycznia, a rewanż w połowie lutego. Zespół Wiener Neustadt rundę wcześniej bezkompromisowo pokonał TTC Ostrava 3:0 i 3:1. Austriacka drużyna, tak jak Bogoria, nie musiała przechodzić przez fazę grupową tenisowej Ligi Mistrzów. Federacja ETTU robi ukłon w kierunku drużyn, które zaszły najdalej podczas ostatniej edycji turnieju, dzięki czemu finaliści czy półfinaliści zaczynają rozgrywki od fazy pucharowej.
Czarny koń
Rywale Bogorii byli w zeszłym roku prawdziwym czarnym koniem rozgrywek, dochodząc aż do półfinału turnieju. Teraz także są w formie, bowiem nikt nie typował, że ich pojedynek z TTC Ostrava będzie aż tak jednostronny.
Polacy w grze
Warto wspomnieć o innych polskich drużynach, które awansowały dalej do ćwierćfinału. Global Pharma Orlicz Suchedniów pokonał AS Pontoise Cergy (Francja), Dekorglass Działdowo ograł PSV Muhlhausen (Niemcy), a UKS Dojlidy Białystok nie dał rady francuskiemu GV Hennebont.
Źródło: ettu.org
Niemieccy faworyci
W przypadku zwycięstwa na Bogorię czekać będzie zwycięzca pary Nimes Montpellier - Borussia Dusseldorf. Ci drudzy, czyli triumfatorzy sprzed trzech i czterech lat, razem z 1. FC Saarbrucken, to najwięksi faworyci tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. W drużynie Borussi gra dobrze znany Timo Boll - niemiecki tenisista i aż czterokrotny medalista igrzysk olimpijskich.
Napisz komentarz
Komentarze