Robert Lewandowski przeszedł do FC Barcelony na zasadzie transferu gotówkowego na kwotę 45 mln zł. Ta liczba może jeszcze wzrosnąć, o ile spełnione zostaną określone warunki w umowie. Jest to bardzo ważne w kontekście pruszkowskiego Znicza, któremu hiszpańska drużyna nadal zalega z płatnością.
Opłaca się szkolić zawodników
Mechanizm FIFA solidarity contribution opiera się na wynagrodzeniu klubów, które szkoliły zawodnika między 12. a 23. rokiem życia. Dla pruszkowskiego Znicza miało zostać przeznaczone około 2,3 mln zł (blisko 500 tyś. euro). Sprawozdanie finansowe FC Barcelony pokazuje, że nie wszystkie środki trafiły na konto Żółto-Czerwonych.
Prawie milion złotych
Kataloński dziennik "Sport" podaje, że Blaugrana zalega z dwoma transzami dla Znicza. Mowa tu o łącznej kwocie 226 tyś. euro, czyli blisko milion złotych.
Nie tylko Znicz
Znicz Pruszków to nie jedyny klub, który ma otrzymać zaległe transze. Oprócz Żółto-Czerwonych w raporcie katalońskiego zespołu widnieje Legia Warszawa, Lech Poznań, Delta Warszawa czy Varsovia.
Napisz komentarz
Komentarze