Sesja Rady Gminy Michałowice, która odbyła się 26 lutego, przyniosła nieoczekiwaną dla mieszkańców zmianę ulg za gospodarowanie odpadami. Do tej pory posiadacze Karty Dużej rodziny płacili o połowę mniej za śmieci. Radni zdecydowali jednak o korekcie ulgi i zmianie jej na… 15 procent. Fakt ten wzbudził liczne kontrowersje i wywołał niezadowolenie społeczne.
Radna Adriana Król-Popiel napisała interpelację w tej sprawie do wójt gminy. Poprosiła, w imieniu mieszkańców, o ponowne przeanalizowanie tematu.
– Każda tego rodzaju inicjatywa powinna być poprzedzona nie tylko rzetelną oceną skutków finansowych, ale także szczegółową analizą konsekwencji społecznych, tak aby nie obciążać w sposób nadmierny określonych grup mieszkańców – zaapelowała.
Optymalne rozwiązanie?
Sekretarz Gminy Michałowice, Wojciech Grzeniewski, który udzielił odpowiedzi na pismo, przyznał, że przed projektem uchwały przygotowano analizę finansową z symulacjami różnych wariantów wysokości opłat.
– W ten sposób wybrano i przedstawiono Radzie Gminy Michałowice optymalne rozwiązanie, skutkujące znaczącym obniżeniem istniejącego deficytu finansowania systemu gospodarowania odpadami, ale także korzystniejsze niż funkcjonujące np. w gminie Brwinów, w której ulga kompostownikowa wynosi 6 zł (18% stawki opłaty), a ulga dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny 3 zł (9% stawki podstawowej). Przyjęta przez Radę Gminy propozycja zakłada podniesienie stawki opłaty w niezbędnym zakresie oraz rozsądne zbilansowanie wysokości ulgi kompostownikowej i ulgi dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny, między innymi w taki sposób, aby osoby korzystające z obydwu ulg nie odczuły podniesienia wymości opłaty – podsumował Wojciech Grzeniewski.
Sekretarz wskazał także, że pozostawienie ulg na obecnym poziomie wiązałoby się ze zwiększeniem deficytu o ponad 650 tys. zł. Jeśli ulga 50-procentowa miałaby pozostać, wtedy istniałoby ryzyko, że urząd musiałby podnieść kwotę za odbiór i gospodarowanie odpadami dla wszystkich mieszkańców.
Napisz komentarz
Komentarze