Remont tunelu nabiera tempa

Remont przejścia dla pieszych w tunelu pod torami PKP realizowany jest w dobrym tempie, jednak prace związane z odtworzeniem konstrukcji betonowej wiążą się z dużymi utrudnieniami zarówno dla kierowców, jak i pieszych.

Trwają obecnie prace związane z naprawą betonowego gzymsu. Zdemontowane zostały stare poręcze, skuto również skorodowane elementy konstrukcji. Wykonawca przystąpi niebawem do prac odtworzeniowych, w ramach których wylane zostaną nowe elementy gzymsu oraz zamontowane nowe poręcze.

Prace związane z odtworzeniem gzymsu spowodowały zamknięcie jednego pasa ruchu i wprowadzenia ruchu wahadłowego. Utrudnienia te powodują powstawanie długich korków, wymagających od kierowców ogromnej cierpliwości i wyjazdów z dużym wyprzedzeniem czasowym. Dodatkowo sytuację komplikuje brak możliwości bezpośredniego wjazdu na rondo Wacława Kowalskiego dla pojazdów wyjeżdżających z tunelu. Pojazdy te mają obowiązek skrętu w ulicę Grodziską i kontynuowania jazdy objazdami.

Podczas prowadzenia prac wykonawcę spotkała spora niespodzianka. Konieczne było oczyszczenie komory technicznej, sięgającej od jezdni pod peron przystanku PKP. Ilość zgromadzonego tam szlamu zaskoczyła wszystkich; z komory wydobyto 8 naczep samochodów ciężarowych nieczystości! Nie było możliwości użycia do tych prac ciężkiego sprzętu i całość robót związanych z oczyszczaniem komory prowadzona była ręcznie.

Po zakończeniu prac przy odtwarzaniu gzymsu, wykonawca przystąpi do układania nawierzchni chodnika. Wówczas też przywrócony zostanie dwukierunkowy ruch pod torami. Nastąpi to jednak dopiero pod koniec września.

Z dużymi utrudnieniami zmagają się również piesi, dla których w nocy z 12 na 13 września wyłączone zostało z użytku przejście pod torami. Aby jednak komunikacja pasażerów PKP nie została całkowicie sparaliżowana, wykonawca będzie prowadził prace po północy, po przyjeździe ostatniego pociągu, i zakończy je przed godziną czwartą rano, aby umożliwić mieszkańcom dojście na peron. W ciągu nocy, jeśli zajdzie taka konieczność, pracownicy będą robili przerwy w pracy, aby mieszkańcy mogli przejść na drugą stronę.

Uciążliwości są duże, ale remont przejścia pod torami od dawna wymagał pilnegowykonania. Będzie lepiej.