Wystartował sezon I ligi koszykówki mężczyzn. Zawodnicy Elektrobud-Investment ZB Pruszków przegrali z Polfarmexem Kutno.
Nieważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy. Start sezonu nie poszedł po myśli pruszkowskich koszykarzy, a wspomniane powiedzenie pasuje również do meczu z ekipą z Kutna. Pierwsze minuty spotkania zapowiadały, że pruszkowska drużyna zmierza w dobrym kierunku. Po czterech minutach Elektrobud prowadził 7:2. Gospodarze konsekwentnie zwiększali przewagę i po celnym rzucie wolnym Mateusza Szczypińskiego było 16:5. W końcówce Polfarmex imponował skutecznością, a Elektrobud miał z nią problem. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 23:18.
Druga odsłona odmieniła sytuację na parkiecie. Gospodarze byli bezradni, zagubieni, a goście ich punktowali. Polfarmex trafił aż pięć rzutów za trzy punkty. Na półmetku Elektrobud przegrywał 31:44. Trzecia odsłona była pełna walki, ale Polfarmex kontrolował sytuację. Aktywny był Grzegorz Grochowski, który zbierał, asystował i trafiał. Nadal goście byli skuteczni w trzypunktowych rzutach. Dwie udane próby Krzysztofa Krajniewskiego podwyższyły wynik na 57:36. W pruszkowskiej ekipy za trzy trafiali Mateusz Szwed, Robert Cetnar i Daniel Nieporęcki. Strat jednak nie udało się zmniejszyć – 51:70.
W czwartej odsłonie gospodarze ruszyli w pogoń i zaliczyli aż sześć udanych rzutów za trzy punkty. Goście nie byli tak skuteczni i popełniali błędy. Dwoił się i troił Szczypiński. Na odrobienie strat zabrakło jednak czasu. Elektrobud przegrał 75:83.
Najskuteczniejszym graczem pruszkowskiego zespołu był Mateusz Szwed – 27 punktów. W ekipie z Kutna 22 oczka zdobył Grzegorz Grochowski. Kolejny mecz Elektrobud rozegra 5 października na wyjeździe z Zetkamą Doral Nysą Kłodzko.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze