W 4. kolejce Superligi tenisiści Bogorii Grodzisk Mazowiecki pokonali AZS AWFiS Balta Gdańsk 3:0.
Podopieczni Tomasza Redzimskiego nie pozwolili rywalom na zbyt wiele. Jako pierwszy do stołu wyszedł Panagiotis Gionis, który szybko uporał się z Bartoszem Suchem. W pierwszym secie Grek wygrał do 3. Such nawiązał walkę jedynie w trzeciej partii, ale i tak przegrał – 9:11. Gionis mógł już odpoczywać i obserwować kolegów. Patryk Chojnowski postawił trudne warunki Pavlowi Siruckowi. Czech zaczął od triumfu 11:8, ale kolejną partię przegrał do 9. Trzeci i czwarty set to zacięta walka. Próbę nerwów na swoją korzyść rozstrzygnął zawodnik Bogorii, który dwukrotnie wygrał 12:10.
Zwycięstwo mistrzom Polski miał zapewnić Marek Badowski. Gracz Bogorii zmierzył się z Mateuszem Troką, który chciał dać nadzieję swojej drużynie. Badowski wygrał 3:1, ale w każdej partii musiał wspiąć się na wyżyny – 11:9, 12:14, 11:9, 12:10.
Warto również wspomnieć o starciu w ramach 3. kolejki. Bogoria zmierzyła się z PKS Kolping Frac Jarosław. Było to niezwykle zacięte spotkanie, które dostarczyło sporo emocji. Dodatkowym smaczkiem był występ w barwach ekipy z Jarosławia Daniela Góraka, który przez lata reprezentował barwy Bogorii. Doświadczony zawodnik pokonał Sirucka 3:2, ale przegrał z Badowskim 0:2. Bogoria mogła liczyć na dobrze dysponowanego Gionisa, który wygrał dwa spotkania – 3:0 z Qiyao Hanem oraz 2:0 z Lei Kou. Grodziszczanie triumfowali 3:2.
Bogoria wygrała trzy z czterech spotkań w Superlidze i zajmuje 4. miejsce w tabeli z dorobkiem ośmiu punktów.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze