Pogoń Grodzisk Mazowiecki zremisowała z Legią II Warszawa 2:2 w spotkaniu 10. kolejki III ligi piłki nożnej. To pierwszy remis beniaminka w sezonie.
Zespołowi Roberta Moskala przyszło się mierzyć z drużyną, która znajduje się w czołówce tabeli. Legia II ma do rozegrania zaległy mecz. Po ośmiu rozegranych meczach stołeczna ekipa miała na koncie 19 punktów, zaś Pogoń po dziewięciu spotkaniach... sześć. Zespoły znajdują się w dwóch różnych miejscach tabeli. Faworyta łatwo było wskazać. Ponadto, w składzie Legii II pojawili się mający na koncie blisko 200 meczów w ekstraklasie Inaki Astiz, były gracz Anderlechtu Bruksela Ivan Obradović czy wracający do kraju Paweł Wszołek. Pogoń nie przestraszyła się rywala i mocno napsuła mu krwi.
Legia II zaczęła zdecydowanie i od pierwszych minut zagrażała bramce przyjezdnych. Na efekty trzeba było jednak poczekać do 40. minuty. Wynik meczu otworzył Mateusz Grudziński. Stołeczna ekipa miała kolejne szanse, ale ich nie wykorzystała. W końcu do głosu doszła Pogoń. W 59. minucie rzut karny wykorzystał Damian Jaroń, a chwilę później gospodarze przeżyli szok. Patryk Szymański wyprowadził Pogoń na prowadzenie. Grodziszczanie znaleźli się w komfortowej sytuacji i mogli skupić się na obronie wyniku. Legia II dążyła do wyrównania. Stołeczni dopięli swego w 77. minucie za sprawą Kamila Orlika. Mecz zakończył się remisem 2:2.
Dla Pogoni to pierwszy mecz w sezonie, który zakończył się podziałem punktów. Grodziszczanie z dorobkiem siedmiu oczek zajmują 17. miejsce w tabeli. 5 października o 15.00 o poprawę sytuacji Pogoń zmierzy się z Huraganem Morąg. Spotkanie zostanie rozegrane w Grodzisku.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze