Stajnia w ogniu

W sobotni wieczór spłonęła stajnia Konik Dzieciom w Grzmiącej. W akcji gaśniczej brało udział 18 zastępów straży pożarnej. Nikt nie zginął, niestety nie udało się uratować jednego z koni.

Pożar wybuchł ok. godz. 20.00. Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Maz. otrzymali zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego przy ul. Polnej Róży w Grzmiącej w gminie Żabia Wola. Na miejscu okazało się, że płonie sąsiadująca z domem stajnia, pod której dachem magazynowano słomę. Wewnątrz przebywało 10 koni. Jeszcze przed przyjazdem strażaków mieszkańcy zdołali się ewakuować. Właściciel stajni wyprowadził 9 koni z płomieni. Udało mu się również dotrzeć do ostatniego ze zwierząt, które niestety do tego czasu udusiło się dymem.

Jak podaje rzecznik PSP w Grodzisku Maz. mł. bryg. Krzysztof Tryniszewski, akcję rozpoczęto od zabezpieczenia przylegającego do płonącej stajni domu mieszkalnego. Później przystąpiono do bezpośredniej walki z ogniem. Strażacy pracowali do 4.30 rano, dogaszając pogorzelisko i zabezpieczając je przed rozżarzeniem. W akcji brało udział 18 zastępów Ochotniczej Straży Pożarnej i Państwowej Straży Pożarnej z terenu czterech powiatów: grodziskiego, pruszkowskiego, piaseczyńskiego i żyrardowskiego. Spłonął dach stajni, strop między parterem i poddaszem oraz składowana na poddaszu słoma. Udało się obronić budynek mieszkalny; ściany i boksy stajni ucierpiały w niewielkim stopniu.

Straty oszacowano na ponad 300 tys. zł. Stajnia była ubezpieczona, jednak procedura wypłaty odszkodowania może być czasochłonna. Tymczasem zbliża się zima i trzeba pilnie zapewnić zwierzętom bezpieczne schronienie. Swoją pomoc zaoferował już samorząd gminy Żabia Wola, który prowadzi publiczną zbiórkę pieniędzy na pokrycie kosztów utrzymania koni w zastępczych stajniach. Właścicielom Konika Dzieciom pomaga również sąsiednia stajnia Grzmiąca, która zaoferowała możliwość korzystania ze swojej hali.