Przestępcy wykorzystują koronawirusa

Policja przestrzega przed fałszywymi wiadomościami, handlowcami oferującymi wszelkiego rodzaju specyfiki i przedmioty chroniące przed zakażeniem, a nawet fałszywymi służbami sanitarnymi.

Do policji docierają kolejne sygnały o osobach, które próbują wykorzystać nasz strach przed koronawirusem. W pierwszej kolejności pojawili się nieuczciwi sprzedawcy oferujący różnego rodzaju specyfiki, które mają wzmocnić naszą odporność, zapobiec zakażeniu koronawirusem, a nawet wyleczyć w przypadku zachorowania. Należy też zachować ostrożność wobec oferowanych preparatów odkażających nieznanego pochodzenia. Ich skład może być nieskuteczny w walce z wirusem. Skuteczny środek musi zawierać minimum 60% czystego etanolu i nie wystarczy taka deklaracja na fałszywej etykiecie. Sprzedawcy oferują też specjalne kroplówki, amulety, herbaty, preparaty ziołowe czy oleje. Żadna z tych metod nie jest skuteczna ani w walce z chorobą wywołaną przez koronawirus, ani nie chroni przed zakażeniem. Nie dajmy się oszukać i o każdym takim przypadku informujmy policję.

Oszuści korzystają również z kanałów komunikacji, przesyłając fałszywe SMS-y i maile. Wykorzystują przy tym nasze obawy związane z nadzwyczajną sytuacją w kraju i na świecie. W weekend pojawiły się wiadomości dotyczące konieczności zabezpieczenia środków pieniężnych zgromadzonych na koncie czy zapisania się na listę ministerstwa zdrowia dotyczącą dostaw żywności. Otwarcie takiej wiadomości może grozić kradzieżą ważnych danych, np. niezbędnych do zalogowania się do banku.

Policja apeluje też o korzystanie tylko ze sprawdzonych źródeł informacji na temat bieżącej sytuacji w kraju oraz wytycznych służb odpowiedzialnych za walkę z epidemią. W Internecie krąży mnóstwo fake newsów bazujących na naszym strachu. Informacje te dotyczą zamykania sklepów, ograniczenia dostaw żywności czy odcinania kordonem sanitarnym całych miast.

– Należy pamiętać, że każda decyzja czy wprowadzane jakiegokolwiek ograniczenia muszą mieć swoje oparcie w przepisach prawa, a następnie zostać ogłoszone do wiadomości publicznej. Apelujemy o rozwagę, rozsadek, odpowiedzialność i unikanie paniki – pisze rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka.

Pojawiają się też pierwsze sygnały o fałszywych „służbach sanitarnych”. Osoby przebrane w kombinezony i maseczki wchodzą do mieszkań rzekomo w celu skontrolowania temperatury. Takich procedur nie ma, nie dajmy się oszukać. Uważajmy na osoby, które wpuszczamy do domu. A w obecnej sytuacji właściwie nie powinniśmy wpuszczać nikogo poza domownikami. Uważajmy też na osoby, które mogą się podszywać pod udzielających pomocy w zakupach wolontariuszy. Jeśli nie prosiliśmy o pomoc, którą koordynują służby i nie są to nasi znajomi czy sąsiedzi, nie wpuszczajmy takich osób do domu i nie przekazujmy im żadnych pieniędzy.