Trudne otwarcie przedszkoli

Rząd ogłosił, że od 6 maja będą otwarte przedszkola i żłobki. Dla samorządów to prawdziwe wyzwanie, o czym świadczą przykłady Pruszkowa i Michałowic. Placówki zostaną uruchomione później ze względów bezpieczeństwa.

Sytuacja związana z pandemią koronawirusa sprawiła, że nasze życie uległo zmianom. W trosce o bezpieczeństwo zostajemy w domu, unikamy kontaktów z innymi, wiele osób pracuje zdalnie, zamknięto galerie handlowe, wprowadzono ograniczenia w handlu. Życie musi się jednak toczyć dalej. Rząd stopniowo wprowadza „odmrażanie” gospodarki. Kolejne kroki dotyczą m.in. otwarcia przedszkoli i żłobków. Okazuje się, że dla samorządów nie jest to proste, uwzględniając wszelkie kwestie związane z bezpieczeństwem.

Prezydent Pruszkowa Paweł Makuch podjął decyzję, że uruchomienie przedszkoli i żłobków nastąpi nie wcześniej niż 13 maja. Taki krok poprzedzony był konsultacjami z dyrektorami placówek. Prezydent uwzględnił również głos rodziców. – Pragnę, aby nasze placówki były jak najlepiej przygotowane do ponownego rozpoczęcia pracy, dając poczucie bezpieczeństwa najmłodszym i ich opiekunom – zapewnił prezydent Paweł Makuch.

Niepokój o dzieci i ich bezpieczeństwo jest zrozumiały. Trudno wyobrazić sobie, żeby maluchy nie lgnęły do siebie i unikały wspólnej zabawy. Dlatego kwestia otwarcia placówek musi być poprzedzona analizami i konsultacjami. W gminie Michałowice w jednym oddziale maksymalne liczba dzieci ma wynosić 6-10 osób. – Otwarcie przedszkoli i oddziałów przedszkolnych przed końcem maja może być zbyt wczesne na odchodzenie od zasad izolacji społecznej – informuje wójt Małgorzata Pachecka. Decyzję o otwarciu placówek samorząd podejmie po 11 maja. – Prosimy rodziców o wypełnienie przygotowanej przez nas ankiety, udostępnionej przez dyrektorów placówek. Celem ankiety jest właśnie oszacowanie liczby dzieci, która może uczestniczyć w zajęciach w przedszkolach w najwcześniejszym terminie, tzn. po 11 maja. Po przeanalizowaniu danych z ankiet podejmę decyzję o terminie otwarcia przedszkoli i oddziałów przedszkolnych – tłumaczy Małgorzata Pachecka.