Czwarta porażka

Elektrobud-Investment ZB Pruszków nadal okupuje dolne rejony tabeli I ligi koszykówki mężczyzn.

Zespół prowadzony przez Andrzeja Kierlewicza w 5. kolejce przegrał na wyjeździe z KS Księżak Syntex Łowicz 56:70. Dla rywali była to pierwsza wygrana w sezonie.

Wydawało się, że ubiegłotygodniowe zwycięstwo z SKK Siedlce może być przełomem dla pruszkowskiej drużyny, która przegrała pierwsze trzy spotkania. Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy prowadzili 7:3, jednak Kamiński wyprowadzili Elektrobud na prowadzenie – 8:7. Kolejne minuty upływały pod dyktando podopiecznych Kierlewicza. Elektrobud przyspieszył w drugiej części gry i odskoczył rywalom, dzięki czemu odniósł zdecydowane zwycięstwo – 75:57.

Wygrana w derbach Mazowsza nie okazała się jednak zapowiedzią lepszych czasów. W Łowiczu Elektrobud zanotował czwartą porażkę w sezonie. Pierwsza kwarta nie zwiastowała takiego obrotu spraw. Gra toczyła się punkt za punkt, a po trafieniu Roberta Cetnara ekipa z Pruszkowa prowadziła 11:8. Gospodarze odrobili straty i doprowadzili do remisu – po 14. W ostatnich sekundach premierowej odsłony Kobus trafił za dwa i KS Księżak Sytnex prowadził 16:14. Druga kwarta nie przebiegała po myśli przyjezdnych. Co chwilę dla gospodarzy trafiał Mikołaj Stopierzyński, który do niedawna występował w Pruszkowie. Na półmetku Elektrobud przegrywał – 22:32.

Trzecia odsłona nie zmieniła zbyt wiele. Elektrobud popełniał błędy – niecelne rzuty, złe podania. Zespół z Łowicza wyglądał lepiej i wykorzystywał słabość rywala. Przed ostatnią kwartą gospodarze prowadzili 54:38. W czwartej odsłonie Elektrobud prezentował się zdecydowanie lepiej. Przyjezdni nawiązali walkę i do ostatnich minut byli równorzędnym rywalem dla KS Księżak Syntex, ale było już za późno, aby cokolwiek zmienić. Spotkanie zakończyło się porażką pruszkowskiej ekipy – 56:70. Najwięcej, bo 13 punktów dla Elektrobudu zdobył Karol Kamiński.

Głównym problemem pruszkowskiego zespołu była skuteczność. Elektrobud trafił 21 z 56 rzutów, co dało 37,5%. U rywali statystyki wyglądały lepiej – 44,8% (26/58).

Elektrobud-Investment ZB Pruszków zajmuje 14. miejsce w tabeli z dorobkiem 6 punktów. Kolejny mecz ekipa Andrzeja Kierlewicza rozegra 27 października we własnej hali, a jej rywalem będzie AZS AGH Kraków.