Kanadyjskie Milton okazało się wyjątkowe dla Urszuli Łoś.
Podczas zawodów Pucharu Świata w kolarstwie torowym w Milton zawodniczka pochodząca z Pruszkowa ustanowiła rekordy – w sprincie indywidualnym oraz w sprincie drużynowym, razem z Marleną Karwacką.
Do pełni szczęścia zabrakło jedynie medalu. Urszula Łoś uzyskała 10.926 sekundy na 200 m ze startu lotnego w eliminacjach sprintu i tym samym ustanowiła nowy rekord Polski. Warto podkreślić, że zawodniczka poprawiła swój własny wynik. Poprzedni rekord obowiązywał zaledwie... dwa tygodnie i wynosił 11.093 sekundy. Ostatecznie jednak Polka została wyeliminowana w 1/8 finału.
Niesamowity przebieg miała rywalizacja w sprincie drużynowym kobiet. Od samego początku Łoś i Karwacka narzuciły mocne tempo. W efekcie w kwalifikacjach poprawiły należący do nich rekord Polski (33.826). W Milton Łoś i Karwacka uzyskały 33.531 sekundy, jednak na tym nie koniec. Z szóstym wynikiem eliminacji, Polki przystąpiły do pierwszej rundy zmagań. Łoś i Karwacka ponownie poprawiły rekord Polski. Osiągnęły czas 33.494 sekundy, co dało im siódme miejsce. Zwyciężyły Australijki.
To kolejny dobry występ naszej kolarki. W mistrzostwach Polski, które odbyły się w październiku w Pruszkowie, Urszula Łoś zdobyła cztery medale, w tym trzy złote.
Rekord za rekordem
- Artur Szpuda
- 31.10.2018 05:00
Autor: Fot. Archiwum Urszuli Łoś
Data dodania:
31.10.2018 05:00
KATALOG FIRM
Przejdź do kategorii
Budownictwo, dom i ogródFinanseGastronomia i cateringKultura i SztukaKomunikacja i TransportKomputery i InternetZdrowieAgencje marketingowe & ReklamaMotoryzacjaSalony kosmetyczne, fryzjerEdukacja - przedszkola, szkoły, zajęcia dodatkoweHotelarstwo - noclegi, sale, przyjęciaSport & rekreacjaTurystykaMedia lokalneGalerie HandloweUsługiReklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim. |
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze