Ponad 410 tys. zł będzie kosztowała przebudowa ul. Lecha w Rybiu (gmina Raszyn). Droga do inwestycji nie była łatwa.

Z pewnością każdy chce mieć dostęp do infrastruktury na najwyższym poziomie. Utwardzona nawierzchnia jezdni, odwodnienie, kanalizacja, oświetlenie, chodniki, ścieżki rowerowe – to standard na miarę XXI wieku. Zdarza się, że mimo chęci i gotowości samorządu do realizacji danej inwestycji, pojawiają się kłopoty. Tak było w przypadku ul. Lecha w Rybiu. – Są takie inwestycje, które nie są okazałe ani spektakularne, ale gdy dochodzą do skutku, to czuje się wyjątkowe zadowolenie. Budowa niewielkiej ulicy Lecha do takich właśnie należy. Dlaczego? Otóż prawie piętnaście lat temu, gdy byłem jeszcze gminnym radnym, udało się wybudować tam kanalizację sanitarną i kolejnym zadaniem miało być zaprojektowanie i wybudowanie ulicy z odwodnieniem. Ale na przeszkodzie stanął proces regulacji stanu prawnego gruntów, trwało to do połowy bieżącego roku. Decyzja komunalizacyjna wojewody blokowana była skargami i roszczeniami byłych właścicieli – tłumaczy Andrzej Zaręba, wójt gminy Raszyn.

W końcu sprawa znalazła swój szczęśliwy finał. Na efekt końcowy należy jednak jeszcze poczekać. Gmina Raszyn przeprowadziła postępowanie przetargowe i wyłoniła wykonawcę zadania. Przebudowa ul. Lecha obejmie m.in. wykonanie nawierzchni ciągu pieszo-jezdnego z kostki betonowej, nawierzchni zjazdów, budowę sieci kanalizacji deszczowej, przebudowę gazociągu. – Planowany termin realizacji to 30 listopada 2020 roku. Jak widać zadanie, którego przygotowanie trwało tyle lat, zrealizować będzie można w parę miesięcy – podkreśla wójt Zaręba.

Wykonawca za realizację zadania zarobi 412 050 zł.

Czytaj również: Młody strażak z OSP Falenty nagrodzony