W miejsce fontanny znajdującej się w Parku Kościuszki w Pruszkowie pojawi się widownia na około 400 miejsc. Ma być ona elementem swego rodzaju amfiteatru.

Latem fontanna w pruszkowskim Parku Kościuszki dostarczyła problemów. Miała stanowić wizytówkę miasta, a stała się źródłem kłopotów. Awaria przyłącza energetycznego i mechanizmu odprowadzania wody z jej niecki sprawiała, że dochodziło do zalewania piwnic Pałacu Sokoła. Mieszkańców przechodzących przez park raziła fontanna przykryta czarną płachtą. W związku z zaistniałą sytuacją zastępca prezydenta Pruszkowa przedstawił pomysł powrotu tzw. "dech". Przed laty scena plenerowa była miejscem wielu wydarzeń. Zniknęła w związku z modernizacją parku. Temat jednak powrócił i wciąż jest żywy.

Władze miasta planują zagospodarowanie przestrzeni przed Pałacem Sokoła i nadanie jej nowego charakteru. – Losy fontanny znajdującej się w Parku Kościuszki przy Pałacyku Sokoła są ściśle związane z planowanymi przez nas pracami w zakresie przywrócenia w to miejsce pruszkowskich "dech". Wstępne założenia są takie, że w miejscu istniejącej fontanny powstanie widownia na około 300-400 miejsc siedzących, która będzie nierozłącznie związana z tarasem znajdującym się przy Pałacyku Sokoła, który zostanie przekształcony w scenę. Planujemy integralnie połączyć ze sobą te dwa miejsca i stworzyć pewnego rodzaju amfiteatr związany kulturalnie z Pałacykiem Sokoła – wyjaśnia nam Konrad Sipiera, zastępca prezydenta Pruszkowa. – Oczywiście musimy na to wszystko uzyskać zgodę konserwatora zabytków, natomiast jesteśmy dobrej myśli i wierzymy, że będzie to możliwe – dodaje.

Miasto wykonało już pierwsze kroki w kierunku wykonania zmian. Na ostateczne efekty trzeba jeszcze poczekać, ale proces nabiera biegu. – W chwili obecnej wyłoniliśmy wykonawcę prac koncepcyjnych i projektowych. Planowane uzyskanie niezbędnych decyzji, w tym oczywiście również dokumentacji projektowej i kosztorysowej umożliwiającej przeprowadzenie procedury przetargowej na wyłonienie wykonawcy robót przypada na pierwszy kwartał 2021r. – przedstawia Konrad Sipiera.

Czytaj również: Komornik na torze kolarskim