Remont kładki nad torami PKP dobiegł końca. Za kilka dni przeprawa zostanie oddana do użytku.
Stan obiektu już od dawna wskazywał na konieczność przeprowadzenia napraw. Mieszkańcy wielokrotnie skarżyli się na dziurawą nawierzchnię i zniszczone schody. We wrześniu spółka PKP PLK, będąca zarządcą kładki, przystąpiła do remontu. W ramach modernizacji oczyszczono metalowe elementy konstrukcji i zabezpieczono je przed korozją. Pojawiła się także nowa nawierzchnia oraz antypoślizgowe schody. Prace dobiegły końca w pierwszych dniach grudnia. Po zakończeniu odbiorów technicznych przejście zostanie otwarte dla mieszkańców. Planowo powinno to nastąpić 20 grudnia.
To nie koniec zmian w tym miejscu. Zgodnie z zawartym jesienią br. porozumieniem, kładka zostanie teraz przekazana w zarząd miastu, które zamierza dobudować do kładki windę. Będzie to inwestycja niezwykle istotna z punktu widzenia podróżnych. Będzie to kolejna istotna inwestycja – brak windy przy kładce to problem, który mieszkańcy znają od wielu lat. Ci, którzy mieszkają w Grodzisku dłużej, z pewnością pamiętają jeszcze tragarzy pomagających użytkownikom kładki w transporcie rowerów, bagaży czy wózków dziecięcych. Sytuacja częściowo uległa poprawie po oddaniu do użytku przejścia podziemnego. Tu jednak często dochodzi do awarii wind, co znów stanowi poważną niedogodność dla osób z niepełnosprawnościami czy rodziców z małymi dziećmi.
Winda to jednak pieśń przyszłości. Zanim magistrat będzie mógł przystąpić do projektowania i budowy windy, muszą zostać dopełnione formalności związane z przekazaniem kładki przez PKP PLK. Na razie nie wiadomo, kiedy ma to nastąpić.
Napisz komentarz
Komentarze