Reklama

Pijany mężczyzna wjeżdża na hulajnodze pod samochód

Pijany mężczyzna wjeżdża na hulajnodze pod samochód

Autor: Youtube

20 maja weszły w życie nowe przepisy ruchu drogowego. Od tego dnia hulajnogi elektryczne powinny jeździć przede wszystkim po drogach rowerowych i jezdniach. Po chodnikach, w ostateczności.

Nowe przepisy

Od 20 maja Hulajnogą należy poruszać się ścieżką rowerową z prędkością do 20 km/h. Gdy nie ma ścieżki rowerowej, należy jechać po jezdni, na której ruch dozwolony jest z prędkością do 30 km/h. Wówczas kierowca hulajnogi nie może przekroczyć 20 km/h. Hulajnogą elektryczną można jeździć również chodnikiem, ale należy poruszać się po nim z prędkością pieszego.

Ustawa porusza również kwestię sygnalizowania zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu. Czytamy: "Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować kierunkowskazem zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu". Od 20 maja hulajnogi elektryczne zostały zakwalifikowane jako pojazdy, zatem ten przepis dotyczy również ich.

Na hulajnogach nie można także przewozić innych osób, zwierząt lub przedmiotów. Nie można ciągnąć lub holować hulajnogą innych pojazdów. Po skończonej jeździe, hulajnogę należy zostawić równolegle do zewnętrznej krawędzi chodnika. Ten przepis dotyczy głównie osób, które korzystają z firm oferujących wypożyczenie pojazdu na krótki czas.
 

Wypadek z udziałem pijanego


Skończył się okres zupełnej dowolności. Do dnia wejścia ustawy w życie można było korzystać z hulajnóg nawet po spożyciu alkoholu. Niestety po zmianie przepisów, niektórzy nadal korzystają z nich w niewłaściwy sposób.

W ostatnim czasie Internet zalazła fala filmów ukazująca pijanego mężczyznę na hulajnodze, który wjechał wprost pod nadjeżdżający samochód. Nagranie mrozi krew w żyłach.
 

 

 


Jak dowiadujemy się z opisu filmu, sprawca wypadku odzyskał przytomność, ruszał rękoma i nogami, ale do karetki trafił na noszach. Miał widoczne obrażenia twarzy i uzębienia. Nie chciał się poddać badaniu alkomatem, dlatego został skierowany na pobranie krwi.

Wprowadzone przepisy nadal nie zdołały wprowadzić odpowiedniego kompromisu pomiędzy elektromobilnością, a bezpieczną jazdą. Wielu uczestników ruchu uważa, że zachowanie prędkości pieszego na chodniku jest niewykonalne. Kierowca hulajnogi może nie być w stanie zachować równowagi na swoim jednośladzie. Przepisy również nie wyjaśniają, który z pieszych ma dyktować maksymalną prędkość.

Miejmy jednak nadzieję, że zaostrzenie przepisów oraz wyżej pokazany film przełożą się na obniżenie ilości wypadków, w których biorą udział kierowcy hulajnóg.
 

Czytaj również: Bitwa o rejestracje dla rowerów


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama