Budowa łącznika może ruszyć w przyszłym roku

Wykonanie łącznika ulicy Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej i ulicy Sienkiewicza w Pruszkowie ma być krokiem do kolejnych drogowych inwestycji w mieście. Nie wszyscy są jednak optymistami.

Wizja budowy łącznika ulic Zimińskiej-Sygietyńskiej i Sienkiewicza pojawiła się kilka lat temu. Zdaniem samorządowców powstanie drogi ma przyczynić się do zmniejszenia ruchu w mieście. Pojawiają się jednak głosy sprzeciwu. Chodzi o zielony skwer, gdzie rosną wiekowe drzewa. Zbierano podpisy pod obywatelskim projektem uchwały o ustanowieniu ich pomnikami przyrody. Podczas sesji w październiku inicjatywa nie zyskała jednak poklasku. Temat opisywaliśmy w 149. wydaniu Przeglądu Regionalnego.

Sprawa budowy łącznika idzie do przodu. – Dla inwestycji polegającej na rozbudowie drogi powiatowej nr 3143W ulicy Sienkiewicza od skrzyżowania z ulicą bez nazwy (rondo) do skrzyżowania z ulicą Kościuszki, z budową nowego odcinka ulicy Sienkiewicza od skrzyżowania z ulicą Kościuszki do skrzyżowania z ulicą Parkową wraz z rozbudową ulicy Miry Zimińskiej- Sygietyńskiej na odcinku od skrzyżowania z ulicą Parkową do skrzyżowania z Aleją Wojska Polskiego, a także rozbudowie ulicy Parkowej w Pruszkowie, zarząd powiatu pruszkowskiego złożył 23 lipca br. wniosek u uzyskanie decyzji zezwalającej na realizację inwestycji drogowej (ZRiD) wydawanej na podstawie tzw. specustawy drogowej – przekazał nam starosta pruszkowski Krzysztof Rymuza.

Możliwe, że prace ruszą w przyszłym roku. – Jesteśmy coraz bliżej i dokładamy wszelkich starań, by inwestycja ruszyła jeszcze w obecnej kadencji. Z tego miejsca należą się podziękowania dla starosty pruszkowskiego za rozpoczęte projektowanie. Dzięki temu jest szansa, że już w przyszłym roku rozpocznie się realizacja tego zadania – przedstawia zastępca prezydenta Pruszkowa Konrad Sipiera.

Są wątpliwości

Potrzeba inwestycji była sygnalizowana już w 2017 roku. Wtedy sprawa nie ruszyła do przodu, teraz nabiera tempa. Do naszej redakcji zgłaszają się osoby podające w wątpliwość sens realizacji łącznika. Po pierwsze, chodzi o kwestie wiekowych drzew i ich wartości. Po drugie, o kolizję z magistralą centralnego ogrzewania. Pojawia się wiele pytań, na które postaramy się uzyskać odpowiedzi.

Samorządowcy twierdzą, że budowa łącznika to krok w rozwoju systemu drogowego i komunikacyjnego. – Sam łącznik zainicjuje kolejne niezbędne prace: odwodnienie ul. Sienkiewicza na wysokości dworca PKP oraz przebudowę ulicy Kościuszki i stworzenie w Pruszkowie jednokierunkowego reprezentacyjnego traktu komunikacyjnego. W roku 2022 chcemy rozpocząć budowę ulicy Kościuszki na odcinku od Alei Wojska Polskiego do ulicy B. Prusa. Następnie, kiedy powstanie już łącznik, będziemy mogli przystąpić do prac na odcinku od ulicy Obrońców Pokoju do Alei Wojska Polskiego – podaje Konrad Sipiera.

Czytaj również: Trzy drzewa nie zyskały statusu pomników przyrody