Termin porodu pani Agata, mama Emilki, miała wyznaczony na Sylwestra. Dlatego już rano tego dnia pojechała razem z mężem do szpitala na rutynowe badania. Usłyszeli wówczas, że na nocnym dyżurze będzie mniej personelu. Wiadomo, Sylwester!
Po fajerwerkach
– Nowy Rok przywitaliśmy z mężem w domu. Poczekaliśmy jeszcze do fajerwerków i pojechaliśmy do szpitala – opowiada pani Agata. – Mimo obaw, bo to przecież taka wyjątkowa noc, opieka była znakomita. Zajęła się mną położona i lekarz. Mój mąż był ze mną cały czas, jak zawsze, kiedy na świat przychodzą nasze dzieci. Emilka urodziła się o godzinie 4:27. Poród odbył się bez dramatycznych wydarzeń. Bo też pani Agata wiedziała, czego może się spodziewać i była spokojna. Przecież już dwukrotnie wcześniej została mamą.
Emilka ma dwie siostry – Julię i Wiktorię.
– Dziewczynki przygotowały w domu lalki dla najmłodszej siostrzyczki i trzymały je w pogotowiu, żeby miała się czym bawić, kiedy razem ze mną przyjedzie ze szpitala do domu – śmieje się pani Agata.
Wiktoria chciała co prawda, żeby nowa siostrzyczka nazywała się Amelka, ale w końcu zgodziła się na Emilkę.
Prezent od burmistrza
Troje dzieci, w tym jedno niemowlę, to nie jest mało. Kto pomaga pani Agacie? Oczywiście mąż, ale także dwie babcie oraz prababcia. Ale widomo, że to przecież na mamie spoczywa główny ciężar opieki nad niemowlęciem.
– Dziś jestem niewyspana i zmęczona – przyznaje pani Agata. – Emilka ma kolkę i dała nam w nocy popalić. Ale poza tym jesteśmy z mężem bardzo szczęśliwi, że mamy jeszcze jedną śliczną i zdrową córeczkę.
Czy Emilka miała już okazję przejechać się wózkiem?
– Tak, byłyśmy razem na zakupach – przyznaje pani Agata. – I muszę przyznać, że to sprzęt pierwszej klasy, no i trzy w jednym, bo to wózek dziecięcy, a także spacerówka i nosidełko (fotelik samochodowy).
O tym, że burmistrz Grodziska daje pierwszej mamie taki prezent pani Agata dowiedziała się od mam. Powiedziały: wyślij zgłoszenie, może Emilka była pierwsza? – Byłam naprawdę zaskoczona, kiedy zadzwoniła do mnie pani z Urzędu Miasta. Wiedziałam, że burmistrz dba o nasze miasto, ale nie spodziewałam się, że tak honoruje grodziskie mamy!
Napisz komentarz
Komentarze