Reklama

Udrażnianie miasta

Udrażnianie miasta
Z racji mało drożnego układu komunikacyjnego, fatalnego układu zjazdów z jedynego wiaduktu nad torami kolejowymi, a także systematycznie rosnącą liczbą pojazdów, Milanówek stoi przed wizją zatoru komunikacyjnego.

Jak pokazują statystyki, codziennie w ruchu drogowym Milanówka uczestniczy ok. 12 000-13 000 samochodów. Sytuacja niedługo ulegnie dalszemu pogorszeniu, w tym roku bowiem oddanych zostanie ponad 100 mieszkań w ramach TBS, co zwiększy ilość samochodów o ok. 200. Nie jest to niestety koniec, bowiem miasto wciąż się rozbudowuje, przybywa mieszkańców, a więc i pojazdów.

Największym problemem komunikacyjnym Milanówka jest ulica Smoleńskiego, czyli wiadukt nad torami, wraz z fatalnym układem zjazdów. Układ ten próbował nieco poprawić burmistrz Wysocki, ale w tamtym czasie natężenie ruchu było o wiele mniejsze niż obecnie. Wprowadzona przez niego zmiana zjazdu po stronie północnej trochę poprawiła sytuację, ale jej nie rozwiązała. Po stronie południowej od wielu lat nie zmieniło się nic, więc wjechanie na wiadukt z podporządkowanej ulicy Dębowej, graniczy niekiedy z cudem. O bezpieczeństwie użytkowników drogi na tym wjeździe już nie wspominając.

Burmistrz Piotr Remiszewski podjął temat i postanowił zmierzyć się z nim skutecznie. Plan jest taki: po obu stronach wiaduktu na zjazdach powstaną ronda, które w takim układzie są chyba najlepszą opcją. Dzięki takiemu rozwiązaniu, będzie możliwe przywrócenie skrętu z ulicy Smoleńskiego w Kościelną w lewo. Jest jeszcze jeden pomysł, aby zablokować możliwość skrętu w lewo z ulicy Kościelnej w Królowej Jadwigi. To dobry plan, który dodatkowo zwiększy płynność ruchu w tym miejscu.

Koszt inwestycji szacowany jest na ok. 2,1 mln złotych. Ponieważ ronda zlokalizowane są na skrzyżowaniu dróg gminnych i powiatowych, inwestycja powinna być współfinansowana przez obydwie jednostki samorządowe. Jak zapewnia burmistrz Remiszewski, w tej sprawie rozmawiał już wielokrotnie ze starostą grodziskim Markiem Wieżbickim i udało się uzyskać consensus na wspólne pokrycie kosztów inwestycji, po 50% każda z jednostek. Zważywszy na społeczną i ekonomiczną ważność inwestycji, kwota nie wydaje się zbyt duża.

– Inwestycja dotycząca budowy rond będzie pierwszą, opartą o nowe procedury dotyczące realizacji projektów zamawianych przez Urząd Miasta Milanówka. Do tej pory praktykowane były procedury zlecania projektów bez fazy wstępnej, dotyczącej analizy zagrożeń i efektywności. Do dziś powstało w każdym obszarze działalności urzędu mnóstwo projektów, które wylądowały w „koszu“. Wydawano nasze pieniądze na projekty, które nigdy nie mogły być zrealizowane – napisał Remiszewski w liście do mieszkańców.

W przedstawionej koncepcji brakuje chyba jednej informacji – w jaki sposób mieszkańcy Milanówka będą mogli podczas budowy przedostać się na drugą stronę?

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama