Reklama

Rocznica likwidacji getta w Pruszkowie

W niedzielę, 29 stycznia w Pruszkowie obchodzono rocznicę likwidacji getta. 82 lata temu niemieccy żołnierze wywieźli z miasta żyjących tu Żydów.
Rocznica likwidacji getta w Pruszkowie
82 rocznica likwidacji getta

Historia miasta jest związana z mieszkańcami pochodzenia żydowskiego. Kiedy Pruszków był jeszcze niewielką fabryczną osadą, żyło tutaj ponad 1400 Żydów. Wśród nich byli właściciele fabryk, drobni rzemieślnicy i pracownicy. Ich los zmienił się wraz z wybuchem wojny. Trafili do pruszkowskiego getta, gdzie krótko żyli w koszmarnych i uwłaczających godności ludzkiej warunkach. Pod koniec stycznia 1941 roku niemieccy żołnierze zabrali ich do getta w Warszawie, skąd ogromna większość trafiła później do komór gazowych obozu zagłady w Treblince. Przeżyło zaledwie około 200 osób.

Tegoroczne obchody zorganizowali Marian Skwara, znawca dziejów Pruszkowa i autor „Pruszkowscy Żydzi. Sześć dekad zamkniętych Zagładą”, Grzegorz Zegadło, dyrektor Książnicy Pruszkowskiej oraz Małgorzata Bojanowska, dyrektor Muzeum Dulag 121. Jak co roku mieszkańcy spotkali się w miejscu, wokół którego życie pruszkowskich Żydów kręciło się przed wojną. Na placu przy ul. Bolesława Prusa, gdzie niegdyś znajdowała się mykwa oraz bożnica. Swoją obecnością uświetnili wydarzenie prezydent miasta Paweł Makuch i starosta Krzysztof Rymuza. Wraz z przybyłymi gośćmi oddali hołd pamięci obywateli Pruszkowa żydowskiego pochodzenia, którzy siłą zostali zmuszeni do opuszczenia miasta. 

Tak te wydarzenia zostały opisane w Archiwum Ringelbluma (Podziemne Archiwum Getta Warszawskiego): 

„W czwartek 30 stycznia 1941 roku o ósmej rano, kiedy wszyscy żydowscy mieszkańcy od najstarszego do najmłodszego znajdowali się już na ulicy, przyjechały pierwsze ciężarówki i zabrały pierwszy transport kobiet, dzieci i starszych mężczyzn, po czym odprowadzono ich do warsztatów, gdzie odbywała się kąpiel i dezynfekcja żydowskich wysiedleńców z Pruszkowa. Do czwartej po południu trwał przewóz wszystkich ludzi i bagażu. Tymczasem zdarzył się bardzo wstydliwy incydent podczas kąpieli. Otóż grupa żołnierzy wdarła się do wagonu, w którym odbywała się parówka, i nie dość, że pewnej części żydowskich kobiet i dziewcząt ogolono całkowicie włosy, to w dodatku zmuszono je, aby dały się sfotografować. Następnie, gdy władze się przekonały, że nie sposób wszystkich poddać parówce i kąpieli, wsadzono wszystkich ludzi do specjalnego pociągu i przewieziono do Warszawy. Podróż trwała prawie cztery godziny i w końcu o dziewiątej wieczorem pociąg przybył do Warszawy na Dworzec Gdański.” 

„Sefer Pruszków. Księga pamięci Pruszkowa, Nadarzyna i okolic” (Książnica Pruszkowska 2016).

Zobacz także: Ochrona zabytków pod ziemią

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama