Chwała bohaterom [FILMY]

Zbrodnia Katyńska to jedna z mrocznych kart naszej historii. Przez wiele lat o tragedii nie wolno było nawet mówić i sprawę spowijała tajemnica. Dziś już wolno nam upamiętniać zbrodnie dokonane 83 lata temu. Ponad 20 tysięcy Polaków zginęło wówczas zamordowanych przez sowieckich członków NKWD. Mordercy wykonali egzekucję na skrępowanych jeńcach, strzelając im w głowy. 

Aby upamiętnić ofiary tej zbrodni w 2010 roku szkoła podstawowa nr 4, wówczas funkcjonująca jako gimnazjum, posadziła dwa dęby pamięci. Każde drzewo przeznaczone zostało jednemu nazwisku z poległych ofiar. 

Pierwszy dąb uhonorował porucznika Wojska Polskiego Mariana Kalinowskiego, zastrzelonego przez NKWD w Charkowie w 1940 r. Drugi upamiętnia Stefana Olesińskiego, majora Wojska Polskiego, zamordowanego w tym samym roku. 

Na terenie szkoły posadzono również trzeci dąb. Reprezentuje on ofiary Tragedii Smoleńskiej z 2010 roku, kiedy w katastrofie samolotu zginęło 96 osób, w tym m.in. prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką Marią Kaczyńską.

To właśnie przy dębach pamięci mieszkańcy Pruszkowa spotkali się z okazji rocznicy zbrodni, aby uhonorować pamięć ofiar. Gospodarzami wydarzenia była pani dyrektor szkoły Maria Stawska oraz prezydent miasta Paweł Makuch, oraz uczniowie placówki.

- Ofiary zastrzelone przez członków NKWD zostały przez sowietów opisane jako osoby, które „nie rokowały”. Właśnie tego nam wszystkim życzę. Abyśmy żyli, uczyli się, pracowali tak, żeby nasi wrogowie uznali nas za ludzi, którzy dla nich „nie rokują”. Chwała bohaterom – powiedział prezydent miasta.

Na koniec uroczystości pod dębami pamięci oraz tablicy upamiętniającej ofiary, zostały złożone kwiaty. Później goście zostali zaproszeni do szkoły na koncert Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Artyści za pomocą piosenki i tańca przedstawili historię polskiej armii.

Dla wielu mieszkańców jest ważna możliwość wspólnego upamiętnienia tragicznej historii naszego kraju. Dlatego tak istotne jest, że miasto organizuje wydarzenia, które umacniają więzi społeczne, a także umożliwiają najmłodszym poznać również mroczne karty historii Polski.