Uczestnicy referendum mieli odpowiedzieć tylko na jedno pytanie: „Czy jest Pan/Pani za dokończeniem rewitalizacji stawu w Parku Miejskim w Podkowie Leśnej według propozycji Miasta opracowanej na podstawie wytycznych konserwatorskich z 2021 r., zakładającej stałe lustro czystej wody przez cały rok i opartej na historycznym założeniu parkowym autorstwa Leona Danielewicza?”.
Zdaniem burmistrza referendum to sposób na zakończenie sporu ze Stowarzyszeniem Dendropolis, które zaskarżając sposób rewitalizacji stawu, realizowany przez miasto, wstrzymało go na drodze urzędowej już na kolejny rok. Burmistrz przez kilka miesięcy prowadził kampanie na rzecz tej wizji modernizacji, jaką rozpoczął, obiecując, że dzięki niej w stawie przez cały rok będzie czysta woda. Dodajmy z wodociągów.
Sądząc po wynikach referendum, ta wizja przemówiła do mieszkańców – zmęczonych ogrodzonym miejscem budowy, które zajęło miejsce stawu w Parku Miejskim. „Za” byli ci, którzy chcą, by park był miejscem, gdzie można odpoczywać i spotykać się z przyjaciółmi. Przede wszystkim mającym walory estetyczne i rekreacyjne.
Znaczenie referendum
Jak nas poinformowali przedstawiciele Stowarzyszenia Dendropolis w sytuacji prawnej stawu referendum nic nie zmienia. Samowolna przebudowa stawu została wstrzymana przez organy konserwatorskie i budowlane, ze względu na istotne i znaczne odstępstwa od projektu i pozwoleń. Referendum tego nie zmieni. Dendropolis uważa, że referendum nie miało sensu a pytanie, jakie w nim postawiono, wprowadziło ludzi w błąd. Stowarzyszenie podkreśla, że prawie 60 proc. mieszkańców - być może właśnie z tego powodu, że podziela opinie stowarzyszenia - nie wzięło udziału w referendum burmistrza.
Burmistrz Artur Tusiński, komentując z kolei na swoim profilu wynik referendum, stwierdził, że: "Dla władz miasta bardzo ważny jest wynik referendum, który określa jasno, jakiego stawu chcą mieszkańcy - ze stałym lustrem wody (95,20 proc.!) oraz to, że dotychczasowe działania Dendropolis były wbrew interesowi społecznemu podkowian. Referendum jest ważne i rozstrzygnięte. Oczekujemy od Dendropolis uszanowania woli mieszkańców i zaprzestania destrukcyjnych działań wymierzonych w naszą społeczność".
Przypomnijmy jednak, że decyzje odnośnie do sposobu rewitalizacji podejmują instytucje do tego powołane. Referendum jest tylko wyrazem opinii części mieszkańców. A nawet raczej - jak wczoraj było można usłyszeć - wyrazem poparcia dla burmistrza. Przeciwko sposobowi modernizacji, jaki burmistrz forsuje, byli ci, którzy tak jak jeden z głosujących - pamiętają, że w stawie pływały, kiedyś ryby: - W basenie, w jaki burmistrz chce staw zamienić, ich nie będzie- powiedział jeden z mieszkańców. Spotkać można było w lokalach obwodowych komisji referendalnych także mieszkańców, którzy przyszli, bo chcą uczestniczyć w życiu swojego miasta, ale też zamanifestowali swoje zdanie, pisząc na karcie, że referendum nie ma sensu.
Przeciwko czemu jest Dendropolis
Zdaniem Dendropolis sposób modernizacji stawu forsowany przez burmistrza zakłóci gospodarkę wodną w całym parku, mówiąc w skrócie. Na stronach stowarzyszenia możemy przeczytać, że Dendropolis chce realizacji i przebudowy stawu, ale zgodnej z przepisami, według współczesnych standardów hydrologicznych, chroniących zasoby wodne i zapewniających bezpieczeństwo wodne. Dendropolis także chce przebudowy stawu, polegającej na zachowaniu historycznego i zabytkowego charakteru całego parku.
Mieszkańcy Podkowy Leśnej głosowali wczoraj w dwóch lokalach obwodowych komisjach ds. referendum w: Centrum Kultury i Inicjatyw Obywatelskich w Podkowie Leśnej przy ul. Świerkowej oraz w Szkole Podstawowej w Podkowie Leśnej przy ul. Jana Pawła II 20. W komisjach obwodowych zasiedli przedstawiciele samorządu oraz mieszkańców.
Napisz komentarz
Komentarze