Czy ktoś z Was miał kiedyś ochotę zostać okrutnym barbarzyńcą pokroju Conana i przeżywać przygody niczym potężny wojownik? A może mieliście ochotę udać się do Hogwartu i jak Harry Potter poznać magię i zagrożenia w czarodziejskim świecie? Nigdy nie chcieliście przeżyć dreszczyku niebezpieczeństwa w mrocznych zakamarkach Chicago z lat 30 XX wieku, w którym gangi i przestępcy wcale nie są najgroźniejszym zagrożeniem?
Właśnie takie możliwości dają nam gry fabularne. Jednak, mimo że stają się one coraz bardziej popularne w Polsce, wciąż wiele osób nie wie, czym są i jak spędza się przy nich czas. Właśnie dlatego właściciel sklepu „Przyczółek-miejsce dla graczy” postanowił zorganizować wydarzenie poświęcone tego typu rozrywce. Spotkanie głównie przeznaczone było dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z grami fabularnymi (nazywanymi również grami RPG), jednak również „starzy wyjadacze” mieli okazję dobrze się tu bawić.
Zainteresowani spotkali się w szkole podstawowej nr 1 w Piastowie.
- Chciałem bardzo podziękować dyrekcji za gościnę. Zorganizowaliśmy ten dzień, aby wśród mieszkańców naszego miasta rozpowszechnić wiedzę i zainteresowanie grami fabularnymi. To świetna i kreatywna zabawa. Dodatkowo wierzymy, że takie inicjatywy przyczynią się również do promocji Piastowa – powiedział nam organizator wydarzenia, który na co dzień posługuje się pseudonimem Kosmit.
Wydarzenie zaczęło się od prelekcji „Jak zabrać się za RPG?”. Zaproszony gość o pseudonimie Harry opowiedział zebranym, na czym polega ta zabawa.
- Gry fabularne dają nam możliwość wspólnie tworzyć opowieści. Znajomi spotykają się, żeby razem budować i przeżywać niepowtarzalną historię, którą już nikt nigdy nie będzie miał okazji poznać w ten sam sposób. Książkę lub film można obejrzeć po raz kolejny, lub polecić znajomemu, jednak przygody, które tworzymy podczas gry, ponieważ powstają dzięki współpracy wszystkich uczestników, są unikatowe – rozpoczął swoją opowieść Harry.
Jak to działa? Grupka osób spotyka się, aby razem spędzić czas. Jeden z nich, nazywany na ogół mistrzem gry lub narratorem, przedstawia zebranym nowy świat i opowiada o wydarzeniach, które się w nim dzieją. Pozostali gracze wcielają się w bohaterów opowieści. Tworzą postacie, którymi chcą zagrać i kierują ich poczynaniami. Wszystko odbywa się w obrębie konkretnego świata, w którym dzieje się przygoda.
Możliwości jest niezwykle wiele. Gracze mogą wcielić się w rycerzy w magicznym świecie pełnym czarów i potworów lub detektywów w mrocznym mieście, który z pozoru jest podobnym do naszej rzeczywistości, jednak tak naprawdę zamieszkują go wampiry i duchy. Grając w gry fabularne, uczestnicy ograniczeni są jedynie własną wyobraźnią.
Dzięki Harremu zebrani podczas Piastowskiego Dnia Gier Fabularnych mogli dowiedzieć się, czym są te gry. Jednak teoria to jedno, ale żeby zagłębić się w ten rodzaj rozrywki, najlepiej po prostu zagrać i zobaczyć, czy jest to zabawa, która sprawi nam przyjemność. Dlatego po prelekcji, zebrani rozeszli się po salach szkolnych i w kilkuosobowych grupach, pod okiem doświadczonych mistrzów gry, rozpoczęli swoje przygody. Dla wielu z gości wydarzenia był to pierwszy raz, kiedy zagrali w gry RPG.
W czasach, kiedy nie tylko dzieci i młodzież, ale również dorosłych często ciężko oderwać od komputerów, telefonów i świata wirtualnego, promocja sposobów spędzania czasu w kreatywny sposób z grupą znajomych jest wyjątkowo ważna. Dlatego warto docenić działania osób z Przyczółka w naszym mieście. Szczególnie że Piastowski Dzień Gier Fabularnych to tylko jeden z przykładów ich inicjatyw. Właściciel sklepu współpracuje między innymi z Miejską Biblioteką w Piastowie, gdzie już planuje zorganizować kolejne spotkania związane z grami fabularnymi. Ale to nie koniec. Ekipa z Przyczółka organizuje również wydarzenia poświęcone grami bitewnymi, malowaniem figurek czy grami planszowymi. Może warto co jakiś czas wyłączyć telefon i sprawdzić, jak można spędzić czas w naszym mieście „offline” w miłym towarzystwie.
Napisz komentarz
Komentarze