Przedszkole numer 3 w Piastowie na ulicy Godebskiego ma swoją filię zaledwie kilkaset metrów dalej. Przy ulicy Popiełuszki znajduje się dodatkowy budynek placówki. Uczęszcza tam około 60 dzieci. Jednak już niedługo. Filia prawdopodobnie jeszcze w tym roku zostanie zamknięta.
Lokal przy ul. Popiełuszki
Lokal przy ulicy Popiełuszki jest własnością prywatną. Właściciel wyremontował go i przygotował do celów opieki nad dziećmi. Była to trudna praca, gdyż pod okiem inspektora ochrony zabytków. Obecny wygląd lokalu poprawił wizerunek miasta w porównaniu z poprzednią odsłoną budynku. Urząd miasta wynajmuje nieruchomość i prowadzi przedszkole. Jednak w tym roku władze Piastowa postanowiły nie przedłużyć umowy i zrezygnować ze współpracy. Lokal będzie wynajmowany do końca sierpnia tego roku. Po tym terminie nie będzie możliwości, aby nasze pociechy tu uczęszczały.
Właściciel budynku nie kryje swojego rozczarowania.
- Z poprzednią władzą Piastowa umówiliśmy się, że przedszkole będzie funkcjonowało przynajmniej 10 lat. Niestety burmistrz mógł podpisać ze mną umowę najdłużej na 5 lat. Takie są przepisy. Teraz okazało się, że nie ma chęci kontynuowania współpracy. Szkoda – zaznacza podczas rozmowy z nami. - Budynek jest przystosowany do opieki nad dziećmi. Skoro nie przedszkole, to może warto rozważyć tu otwarcie żłobka, lub zrobić przebudowę i wynajmować tu biura. Możliwości jest wiele, a ja jestem chętny do działania z gminą. Zaproponowałem nawet, że budynek może być użytkowany przez rok bez opłat, tak aby władze miały czas na rozważenie, co dalej z nim zrobić — zaznacza właściciel.
Historia przedszkola powinna zostać poruszona podczas kolejnej sesji rady miasta. Możliwe, że wówczas zapadną nowe decyzje dotyczące losu lokalu.
Co z dziećmi?
Placówka prawdopodobnie zostanie zamknięta, jej przedstawiciele jednak uspokajają.
- Wszystkie dzieci z Piastowa znajdą miejsca w miejskich przedszkolach – zapewniła dyrektorka przedszkola nr 3 w Piastowie, Danuta Rusak.
Polska jest w okresie niżu demograficznego. Oznacza to, że również w Piastowie rodzi się coraz mniej dzieci. Dlatego filia przedszkola, która w przeszłości okazała się przydatna, w najbliższych latach nie powinna być już potrzebna.
Likwidacja placówki może jednak oznaczać, że nie wszyscy chętni dostaną się do tych przedszkoli, które sobie wymarzyli. Rodzice, którzy na przykład będą chcieli zapisać swoje pociechy do przedszkola przy ulicy Godebskiego, mogą trafić do innych placówek w mieście. Nie będzie to większym problemem dla mieszkańców Piastowa, którzy poruszają się po mieście samochodem, jednak dla innych nowe warunki mogą być sporym utrudnieniem.
Przyszłość lokalu
Zamknięcie placówki wiąże się bezpośrednio z procesem oszczędzania w Piastowie. Koszt wynajmu obciąża budżet, miasto płaci miesięcznie 50 zł z metra kwadratowego lokalu, którego powierzchnia to około 600 mkw. Dodatkowe pieniądze mogą być wykorzystane przy innych inwestycjach.
Przyszłość budynku przy ulicy Popiełuszki nie jest na razie znana. Lokal został wystawiony na sprzedaż przez właściciela za cenę 6 700 000 zł. Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle znajdzie się chętny na ten zakup. Jeżeli jednak budynek trafi w nowe ręce, możliwe, że właściciel będzie chciał wykorzystać go na przykład na zorganizowanie prywatnej placówki dla dzieci. Jednak równie prawdopodobne jest, że w tym miejscu powstanie zupełnie inna inwestycja. Sytuacja może się również zmienić po kolejnej sesji miasta. Władze miasta informują, że tego dnia pojawią się nowe informacje na temat nieruchomości. Właściciel lokalu deklaruje, że dalej chciałby współpracować z gminą. Nie widzi również problemu, aby to właśnie miasto odkupiło od niego nieruchomość.
Filia przy ulicy Popiełuszki najprawdopodobniej niedługo zostanie zamknięta. Na szczęście nie oznacza to, że dzieci z miasta stracą swoje miejsca w przedszkolu. Rodzice mogą być spokojni, miasto zaopiekuje się ich pociechami.
Napisz komentarz
Komentarze