Matka biła i wyzywała 13-latka. Na całą sytuację patrzyło drugie dziecko. Zachowanie kobiety nagrali inni członkowie rodziny. Po przybyciu policjanci zabezpieczyli telefon z nagraniem. Patrząc na butelki i puszki rozrzucone po mieszkaniu, policjanci stwierdzili, że 38-latka może być pod wpływem alkoholu. Szybko potwierdzili swoje podejrzenia. Okazało się, że agresywna kobieta miała prawie 2 promile alkoholu we krwi. Funkcjonariusze postanowili zabrać kobietę do celi na komendzie i odizolować ją od poszkodowanego dziecka.
„Na miejscu policjanci sporządzili także dokumentację związaną z przemocą domową. Materiały zebrane w czasie dalszych czynności dochodzeniowo-śledczych pozwoliły na przedstawienie kobiecie w grodziskiej prokuraturze zarzutu psychicznego i fizycznego znęcania się nad własnym dzieckiem.” – poinformowała asp. sztab. Katarzyna Zych na stronie internetowej policji.
Kobieta dostała nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania i zakaz kontaktowania się z synem.
„38-latka została również zobowiązana do powstrzymania się od nadużywania alkoholu. Przestępstwo dotyczące stosowania przemocy wobec bliskich zagrożone jest karą nawet 5 lat więzienia.” - dodała Katarzyna Zych.
Napisz komentarz
Komentarze