Reklama

Jaki los czeka tory rowerowe?

Jaki los czeka tory rowerowe?
W lipcu ubiegłego roku gmina Milanówek podjęła się budowy nowego toru do dirt jumpu oraz pumptracka, które mają powstać na Turczynku.

Inwestycja ta wpisuje się w tradycję miasta, tu bowiem od 15 lat organizowane są Mistrzostwa Polski w Dirt Jumpingu. Miasto chce wybudować nowy tor, a także wzbogacić atrakcje również dla amatorów, budując tak modny ostatnio tor typu pumptrack. Taki tor powstał już w Grodzisku Mazowieckim, w budowie jest też tor w Brwinowie, a w Milanówku?

Dwa ogłaszane przez gminę przetargi musiały być unieważnione, ponieważ składane oferty znacznie przekraczały zakładane koszty. Na budowę torów gmina przeznaczyła 216 000 zł, natomiast w pierwszym przetargu jedyna zgłoszona oferta wynosiła 327 tys. zł, w drugim również jedyna zgłoszona oferta opiewała na kwotę 838 tys. zł, czyli prawie czterokrotnie przewyższającą planowaną kwotę.

Budżet miasta jest elastyczny i możliwe są przesunięcia wydatków, ale ponieważ pieniądze nie biorą się znikąd, w tej sytuacji albo trzeba zrezygnować z innych inwestycji, albo zaciągnąć kredyt.

Milanówek otrzymał na inwestycję dofinansowanie w wysokości 105 tys. zł, jednak pozostałą część musi dołożyć z własnych środków. 17 maja gmina ogłosiła kolejny, trzeci już przetarg na wykonanie prac. Jeżeli złożone zostaną realne dla budżetu miasta oferty, budowa torów ruszy niebawem. Jeżeli jednak ponownie oferowane ceny będą na dotychczasowym poziomie, będzie to kolejny unieważniony przetarg.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama