Niestety informacje o 54-latku były niepełne. Funkcjonariusze nie znali jego dokładnego położenia. Na miejsce zostało wezwanych kilka załóg, jednak nie potrafili odnaleźć potencjalnego samobójcę. Wówczas do akcji wkroczył zastępca dyżurnego asp. szt. Artur Obrębski. Zaczął dzwonić do mężczyzny. Mimo że przez długi czas nikt nie odbierał, policjant się nie poddał. W końcu udało mu się połączyć z poszukiwanym.
Dzięki rozmowie z funkcjonariuszem mężczyzna nie tylko powiedział, co widzi przy torach, dzięki czemu policjanci mogli go zlokalizować, ale również wyszedł z krzaków, w których się ukrywał, tak aby mundurowi mogli go odnaleźć i zapewnić niezbędną pomoc.
„Asp. szt. Artur Obrębski uważa, że nie zrobił nic nadzwyczajnego, oprócz właściwego wykonywania swoich obowiązków. Porozmawiał z człowiekiem, który tego potrzebował. Policjant w trakcie rozmowy słyszał przejeżdżające pociągi i starał się zrobić wszystko, aby jak najszybciej zapewnić mężczyźnie pomoc, bezpieczeństwo i opiekę. Dzięki profesjonalnej postawie zastępcy dyżurnego, opanowaniu i szybkiej reakcji udało się zapobiec tragedii” – przekazuje asp. Paulina Wójcicka-Fic z policji w Pruszkowie.
Policja przypomina:
Proszenie o pomoc nie jest powodem do wstydu. Każdemu zdarzają się trudne chwile, ciężkie przeżycia czy niepowodzenia. Ze swoimi problemami nie musimy zostawać sami. Czasami wystarczy z kimś porozmawiać, żeby wspólnie znaleźć sposób na rozwiązanie problemu.
Jeżeli potrzebujesz pomocy, nie wahaj się. ZADZWOŃ!
Numer alarmowy - 112
Kryzysowy Telefon Zaufania – 116 123
Młodzieżowy Telefon Zaufania – 116 111
Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka – 800 121 212
Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie – 800 70 22 22
Napisz komentarz
Komentarze