Reklama

Mecz z podtekstem. Znicz dzieli się punktami

W ostatnią sobotę Znicz Pruszków zremisował 2:2 i podzielił się punktami z ekipą Mariusza Misiury – Wisłą Płock. Spotkanie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem nie tylko ze względu na wysoki poziom sportowy widowiska, ale przez istotny podtekst w postaci trenera gości.
Mecz z podtekstem. Znicz dzieli się punktami
Sprawca zainteresowania sobotnim spotkaniem - Mariusz Misiura

Źródło: wisla-plock.pl

Po sensacyjnym zwycięstwie z liderem Betclic 1. Ligi – Termalicą Nieciecza apetyty Żółto-Czerwonych mocno wzrosły. Tym razem do Pruszkowa zawitała druga drużyna tabeli. Wicelider był zdecydowanym faworytem tego spotkania, ale rzeczywistość pokazała, że przy Bohaterów Warszawy tego wieczoru nie będzie tak łatwo. 

Źródło: wisla-plock.pl

Powrót do domu

Powroty na boiska byłych drużyn w świecie piłki nożnej nie zawsze są przyjmowane z serdecznością. Zupełnie inaczej jest z Krystianem Pomorskim, byłym kapitanem Znicza, który poszedł za obecnym trenerem Wisły Płock i obecnie reprezentuje barwy Nafciarzy. Jego obecność spotkała się z bardzo miłym przywitaniem ze strony kibiców i całej społeczności Znicza.

Źródło: wisla-plock.pl

Niespodziewany początek spotkania

Ostrzej zaczęli Nafciarze, którzy próbowali niekonwencjonalnych zagrań i dośrodkowań, ale szczęście trzymało się bliżej Pruszkowian. To właśnie gracz Znicza, Daniel Stanclik, w 25. minucie napoczął rywali i silnym strzałem z prawej strony boiska umieścił piłkę płaskim uderzeniem w bramce. Stadion opanowała euforia, która trzymała się aż do końca pierwszej części spotkania, bowiem Znicz miał jednobramkową zaliczkę.

Źródło: wisla-plock.pl

Walka do końca

Gorąco do walki zagrzewał gospodarzy trener Grzegorz Szoka, ale wejście lwa w drugą połowę miał zawodnik gości. Oskar Tomczyk, tuż po wejściu na boisko w 54. minucie, spotkał się z piłką w polu karnym i bez namysłu huknął z woleja, tym samym wyrównując. Gdyby bramek było mało, to już 10 minut później Żółto-Czerwoni cieszyli się ponownie z prowadzenia. Tymon Proczek, jak rasowy pomocnik, pofrunął prawym skrzydłem i zagrał piłkarską zawiesinę, której odbiorcą stał się nie kto inny, jak Radek Majewski. Były piłkarz m.in. Nottingham Forest sięgnął piłki głową i z zimną krwią trafił do bramki. Radość nie trwała długo, gdyż Znicz prowadzenie wypuścił na dziesięć minut przed końcem spotkania. Wisła wykorzystała zamieszanie w polu karnym, a Jorge Jimenez stał się strzelcem bramki. Iskierka nadziei była w szeregach Znicza aż do końca meczu, ale fatalnie spudłował przed bramką Gostomskiego strzelec pierwszego gola dla gospodarzy.

Źródło: wisla-plock.pl

W Pruszkowie jest legendą

Spotkanie Znicza z Wisłą miało istotnie ogromny podtekst, jakim jest osoba Mariusza Misiury. Obecny trener zespołu gości bardzo cieszył się z powrotu do Pruszkowa i dziękował za atmosferę, którą stworzyli kibice:

- Bardzo miło było mi znowu przyjechać do Pruszkowa. Na pewno towarzyszą mi emocje wewnątrz, kiedy na boisku przebywali w jednej i drugiej drużynie zawodnicy, którzy w pewien sposób są mi bardzo bliscy. Bardzo dziękuję kibicom i Wisły Płock, i Znicza Pruszków za stworzenie, uważam, fajnej atmosfery na trybunach. Szanujemy ten punkt, teraz przed nami Wisła Kraków, musimy się akurat przygotować do tego spotkania. Drużynie Znicza, Grześkowi, gratuluję bardzo dobrego sezonu i życzę w kolejnych meczach punktów – mówił trener gości.

Źródło: wisla-plock.pl

Wielka piłka w Pruszkowie

Pozytywnie o atmosferze meczu wypowiadał się także trener gospodarzy:

- Na początku chciałbym bardzo podziękować kibicom, którzy dzisiaj licznie zgromadzili się na stadionie i nas dopingowali. To jest dla nas bardzo ważne. Cieszy to, że w Pruszkowie piłka znowu cieszy się zainteresowaniem ludzi. Mam nadzieję, że naszą postawą spowodujemy to, że będzie przychodziło jeszcze więcej osób i będą mieli radość z naszej gry – mówił Grzegorz Szoka.

Mało kto się tego spodziewał

- W drugiej kolejności chciałbym podziękować naszemu zespołowi, każdemu zawodnikowi, członkom sztabu. Naprawdę dzisiaj było widać, że jesteśmy jednością, że w żadnym momencie tego spotkania nie myśleliśmy o tym, żeby dowieźć remis, żeby grać do tyłu. Tak naprawdę zespół pokazał odwagę, zaprezentował chęć gry do przodu, nawet w momencie, kiedy wygraliśmy 2:1, chcieliśmy strzelić następną bramkę. Po stracie gola do końca dążyliśmy do zwycięstwa. I to jest dla mnie bardzo ważne, bo przed tym sezonem mało kto spodziewał się, że nasz zespół będzie grał w taki sposób. Sami na początku chcieliśmy budować tę drużynę na defensywie, żeby dobrze bronić, być dobrze zorganizowanym, ale widać, że z meczu na mecz ta piłka ofensywna też się rozwija i zawodnicy coraz śmielej pokazują swoją indywidualne umiejętności, grają do przodu. Mam nadzieję, że te akcje bramkowe z tego meczu, czy z wcześniejszych meczów, mogą się podobać i że będziemy to po prostu kontynuować – komentował szkoleniowiec na pomeczowej konferencji prasowej.

Źródło: wisla-plock.pl

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Poszukujemy TECHNIKA / KONSERWATORA Poszukujemy TECHNIKA / KONSERWATORA Firma SENSON zatrudni osobę na stanowisko:TECHNIK / KONSERWATOR Twój zakres obowiązków:·   Wykonywanie przeglądów eksploatacyjnych,·   Bieżąca obsługa obiektu, utrzymanie w stanie gotowości eksploatacyjnej systemów i urządzeń technicznych na terenie obiektu,·   Usuwanie awarii urządzeń na terenie firmy Klienta,·   Dbanie o wysoką jakość świadczonych usług,·   Współpraca z zespołem administracji,·   Dbanie o estetykę budynku i otoczenia,·   Wykonywanie drobnych prac montażowych, naprawczych,·   Monitorowanie pracy powierzonych urządzeń i instalacji, usuwanie awarii.Nasze wymagania:·   Doświadczenie zawodowe w zakresie prac konserwacyjnych, bieżących napraw i monitoring stanu technicznego elementów budynków, instalacji wewnętrznych urządzeń oraz infrastruktury zewnętrznej poprzez wykonywanie bieżącej kontroli oraz usuwania stwierdzonych lub zgłoszonych nieprawidłowości funkcjonalnych i technicznych,·   Doświadczenie w konserwacji instalacji elektrycznych / gazowych, grzewczych / wentylacyjno-klimatyzacyjnych,·   Doświadczenie w pracach budowlano-wykończeniowych,·   Znajomość budowy i obsługi instalacji przeciwpożarowych (Polon Alfa, Bosh),·   Brak przeciwwskazań do pracy na wysokości powyżej 3 m,·   Umiejętność czytania dokumentacji technicznej,·   Gotowość do pracy po godz. 16 oraz weekendy (sporadycznie),·   Umiejętność pracy w zespole, sumienność i wysoka kultura osobista,·   Uprawnienia SEP min do 1kV.  KONTAKT TEL. 507 060 800 
Reklama
Reklama