Na ratunek drzewom

Wójt gminy Michałowice Małgorzata Pachecka chce zmniejszyć zużycie papieru w urzędzie. Sprawę tę poddała pod rozwagę radnym.

Nie ma dnia, abyśmy nie mieli do czynienia z papierem. Najmłodsi w szkołach korzystają z zeszytów, niemal wszyscy drukują różne materiały. W urzędach leżą setki formularzy, w sklepach otrzymujemy paragony bądź faktury. Papier jest, można bez ogródek stwierdzić, towarem codziennego użytku. Czasami stosowany jest bezmyślnie i kolejne kartki lądują w koszu. Drzewa tak szybko nie rosną...

Sprawą zużycia papieru zainteresowała się wójt Michałowic Małgorzata Pachecka i postanowiła podjąć walkę z marnotrawieniem papieru w urzędzie. Jej celem jest przekonanie radnych do korzystania z dokumentów w wersji elektronicznej. Wójt Pachecka wyliczyła, że pozwoli to na oszczędność 18 tys. kartek papieru rocznie.

Nie da się ukryć, że podana liczba robi wrażenie. Gra jest warta przysłowiowej świeczki. W końcu chodzi o troskę o środowisko. Wójt Pachecka skierowała list do przewodniczącej rady gminy Beaty Rycerskiej. – Wydrukowanie pakietu materiałów, który średnio wynosi około 100 stron formatu A4, przy 15 radnych to koszt około 750 zł (0,50 zł/str.), wynikający ze zużycia papieru oraz tonera. Należy również zauważyć, że wiąże się to z dużymi kosztami osobowymi poprzez angażowanie w dodatkową pracę pracowników Urzędu (przygotowanie pakietów, posortowanie, zszycie i dostarczenie po wskazane adresy). Tego typu działania w obecnych czasach powinny być minimalizowane i zastępowane innymi technologiami, co pozwoli na wygenerowanie oszczędności, a także pozytywnie wpłynie zarówno na środowisko jak i na odbiór przed społeczeństwo – wyjaśnia wójt Małgorzata Pachecka.