Znicz Pruszków gra dalej

Znicz Pruszków awansował do kolejnej rundy piłkarskiego Pucharu Polski. W 1/32 finału żółto-czerwoni pokonali Ruch Wysokie Mazowieckie 2:0.

W poprzednim sezonie Znicz pożegnał się z rozgrywkami w pierwszej rundzie. Emocji w starciu pruszkowskiej drużyny z Chełmianką Chełm nie brakowało. Przez długi czas gospodarze prowadzili, a w końcówce wyrównał Maciej Machalski. Gdy wydawało się, że dogrywka zakończy się po myśli Znicza na 3:3 trafił Volodymyr Gladkiy. W rzutach karnych lepsi okazali się gracze Chełmianki.

Tym razem scenariusz się nie powtórzył. Żółto-czerwoni świętują awans do kolejnej rundy Pucharu Polski. Zespół Artura Węski bez większych problemów pokonał Ruch Wysokie Mazowieckie. Od początku Znicz przeważał i utrzymywał się przy piłce. Efekty przyszły w 33. minucie, gdy wynik spotkania otworzył Marcin Bochenek. W drugiej połowie Ruch dążył do wyrównania, jednak celu nie osiągnął. W 76. minucie ponownie cieszyli się piłkarze Znicza. Do siatki Ruchu trafił Mikołaj Szymański. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0.

Przy okazji Pucharu Polski warto wspomnieć o dobrym występie byłego gracza Znicza. W starciu Resovii z Piastem Gliwice Arkadiusz Pyrka strzelił dwa gole, a jego drużyna pewnie wygrała 4:0.

Czarnowski odszedł

Ze Zniczem Pruszków pożegnał się Patryk Czarnowski. Napastnik, który w ostatnim sezonie zdobył w II lidze osiem bramek, podpisał umowę z Bruk-Betem Termalika Nieciecza. 22-latek z nowym pracodawcą związał się dwuletnim kontraktem z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Czarnowski spędził w Pruszkowie trzy sezony. Wcześniej grał w Legii II Warszawa, UMKS Piaseczno, KS Piaseczno i Żyrardowiance Żyrardów.

Sezon w II lidze Znicz Pruszków rozpocznie 29 sierpnia o godz. 19.50 wyjazdowym starciem z Motorem Lublin.

Czytaj również: "Sport to moja pasja" – rozmowa z Radosławem Majewskim