Druga porażka Znicza Pruszków. Żółto-czerwoni na własnym terenie przegrali ze Stalą Rzeszów 0:2.
Statystyka przemawiała za gospodarzami. Znicz po raz ostatni – i jedyny na jedenaście starć – przegrał ze Stalą w maju 2014 roku. Liczby jednak mają drugorzędne znacznie, a decyduje dyspozycja dnia i forma zawodników. Trzeba pamiętać, że przez ten okres kadry obu drużyn diametralnie się zmieniły. W 4. kolejce drużyny chciały zmazać plamę z poprzedniej serii. W Chojnicach Znicz przegrał z Chojniczanką 0:2, zaś Stal u siebie musiała uznać wyższość Olimpii Grudziądz – 0:1.
Na stadionie przy ul. Bohaterów Warszawy było widać determinację po stronie gości. Stal szukała swojej szans, a Znicz musiał być czujny w obronie. Momentami Jakub Górski starał się postraszyć rywali. Przez większość czasu lepiej prezentowała się Stal, ale efektów nie było. W polu karnym żółto-czerwonych bywało gorąco, ale pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Bramka padła w 60. minucie. W polu karnym Znicza najlepiej odnalazł się Wojciech Reiman, który pokonał Piotra Misztala. Sytuacja podziałała na gospodarzy, którzy ruszyli do przodu. Znicz próbował znaleźć sposób na zagrożenie bramce gości, jednak nie udało się sprawić większych problemów rzeszowianom. W doliczonym czasie gry Stal strzeliła drugiego gola. Jego autorem był Dawid Olejarek.
Znicz przegrał drugie spotkanie w sezonie. Najbliższa okazja, aby zdobyć ligowe punkty nadarzy się 26 września. Znicz na wyjeździe zagra z Sokołem Ostróda. Początek meczu o godz. 18.00.
Napisz komentarz
Komentarze