W ramach rządowej akcji "Pod biało-czerwoną" mieszkańcy głosują, by w ich gminie pojawił się nowy maszt z flagą narodową. Do końca głosowania zostało półtora miesiąca. Jak wyglądają aktualne rankingi?
Celem inicjatywy jest uczczenie setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej. Zasady są proste: wystarczy wejść na stronę internetową akcji i przy użyciu krótkiego formularza oddać głos. Wymagana liczba głosów jest uzależniona od ludności gminy. W gminach do 20 000 mieszkańców wystarczy 100 głosów. Przy liczbie mieszkańców od 20 000 do 100 000 jest to 500 głosów. W gminach powyżej 100 000 mieszkańców trzeba zebrać 1000 głosów. Jak więc widać, wymagania nie są wygórowane. W większości gmin powiatów grodziskiego i pruszkowskiego już udało się przekroczyć wymagane progi.
Próg: 500 głosów
Zacznijmy od najludniejszych gmin w naszych powiatach. Do tej kategorii kwalifikują się miasta powiatowe, czyli Pruszków i Grodzisk, oraz Raszyn, Piastów i Brwinów. Dotychczas w głosowaniu najchętniej biorą udział mieszkańcy Raszyna – tu pod inicjatywą podpisało się 738 mieszkańców. Na masz może liczyć także Piastów, gdzie zagłosowało 579 osób. Nieco mniej, bo 521 głosów oddano w Pruszkowie. Ten wynik również kwalifikuje do nagrody. Zdecydowanie mniejszy entuzjazm wobec akcji widać w Grodzisku i Brwinowie – tu dotychczas głos oddało odpowiednio 141 i 93 mieszkańców.
Próg: 100 głosów
Spośród gmin do 20 000 mieszkańców najlepiej w rankingu radzi sobie Żabia Wola, gdzie głosowały dotychczas 182 osoby. 166 głosów oddano w gminie Baranów, a niewiele mniej, bo 163 głosy akcja zebrała w Michałowicach. Maszty staną również w Nadarzynie – tu zagłosowało 119 osób – oraz w Jaktorowie, gdzie zebrano 110 głosów. Na tym tle dość ciekawie wypada Podkowa Leśna, której mieszkańcy oddali... 5 głosów. Wygląda na to, że akcja nie cieszy się tu szczególną popularnością.
– O ile o samej akcji słyszałem, tak nie wiedziałem, że też bierzemy w niej udział. Uważam to za głupi wydatek – mówi nam pan Paweł, mieszkaniec Podkowy.
Głosowanie miało trwać do 11 listopada, jednak niedawno organizatorzy zdecydowali się wydłużyć termin do końca roku. Czy dodatkowy czas pozwoli zmobilizować mieszkańców tam, gdzie głosów jest jeszcze zbyt mało? Przekonamy się zapewne na początku stycznia.
Napisz komentarz
Komentarze