Jerzy Blancard był wybitnym architektem, jednym z projektantów warszawskiego metra. Związany z Pruszkowem od roku 1935 zmarły ukończył Liceum im. T. Zana. Przez ponad 40 lat uwieczniał na swoich rysunkach architekturę miasta i szkicował zabytki, obiekty przemysłowe, kamienice oraz budynki użytkowania publicznego. Jego prace można było podziwiać podczas spotkania w Muzeum Dulag 121 w 2017 roku, a także w albumie „Pruszków piórkiem i piórem” wydanego przez Książnicę Pruszkowską z okazji 100-lecia miasta, którego był współautorem. Większość swojego życia Jerzy aktywnie działał w życiu społeczno-kulturalnym miasta współpracując m.in.: z Pruszkowskim Towarzystwem Kulturalno-Naukowym, Stowarzyszeniem Szarych Szeregów i Towarzystwem Absolwentów „Zana”. Przez kilka kadencji był jednym z radnych Pruszkowa.
Swoje wspomnienia przekazała Barbara Łosiewicz – Ratyńska, związana z Towarzystwem Przyjaciół Liceum Zana i przyjaciółka Jerzego Blancarda:
„JURKU, MOGŁEŚ JESZCZE POŻYĆ!
Życie każdego z nas kiedyś kończy się zostawiając żal najbliższych, przyjaciół i kolegów za Tym, którego nikt nie zastąpi, bo urzekła nas Jego Osobowość jedyna i niepowtarzalna.
Dziś w nocy odszedł od nas Jerzy Blancard, absolwent naszego liceum z 1952 roku, architekt, bardzo utalentowany rysownik ilustrator, a przy tym rzeczowy i konsekwentny, koleżeński i uczynny – po prostu dobry człowiek.
Jego donośny śmiech potrafił do zmęczonego i znudzonego towarzystwa wnieść dobry, swobodny nastrój. Był „duszą towarzystwa”, a jednocześnie skromny, nienarzucający się nikomu, bardzo ceniący prawdę. Środowisko absolwentów Liceum Zana poniosło wielką stratę w odejściu człowieka, który mógł być wzorem do naśladowania dla obecnej młodzieży skierowanej na „mieć” za wszelką cenę.
Jurku, długo będziemy pamiętać Twój charakterystyczny głos i Twoją zawsze uśmiechniętą twarz”.
Barbara Łosiewicz – Ratyńska
Napisz komentarz
Komentarze