Mieszkańcami Pruszkowa wstrząsnął niedawno temat rozbiórki budynku z porcelitową mozaiką przy ul. Chopina. Teraz kolejny zabytek poszedł na żyletki. To duża hala stojąca na terenie Herbapolu.
Teren pruszkowskiego Herbapolu już wkrótce może zmienić się nie do poznania. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z tego miejsca.
Rozbiórka hali na terenie Herbapolu Pruszków [GALERIA ZDJĘĆ]
Znikające ślady przeszłości
Niedawno w mediach społecznościowych huknął temat rozbiórki budynku przy ul. Chopina, którego fasada pokryta była mozaiką z pruszkowskiego Porcelitu. Zanim ktokolwiek zainterweniował, obiekt został zrównany z ziemią. Sprawą zainteresował się portal Murator, który stwierdził, że zabytkową mozaikę można było uchronić przed zniszczeniem.
![](https://static2.przegladregionalny.pl/data/wysiwig/Zdj%C4%99cie%2010_02_2025%2C%2014%2034%2031.jpg)
Kolejny zabytek do rozbiórki
Teraz kolejny pruszkowski zabytek idzie na żyletki. Rozbiórka hali przy ulicy Ołówkowej na terenie dawnego Herbapolu wywołała wśród mieszkańców Pruszkowa gorącą dyskusję. Dla jednych był to zaniedbany budynek, który straszył swoim wyglądem, dla innych – kolejny element historycznego dziedzictwa miasta, który bezpowrotnie znika z krajobrazu.
Mieszkańcy podzieleni
Rozbiórka hali na terenie Herbapolu w Pruszkowie wzbudziła skrajne emocje wśród mieszkańców. Część komentujących popiera decyzję o wyburzeniu, wskazując na zły stan budynku i brak sensownych pomysłów na jego zagospodarowanie.
Historia kontra deweloperka
Inni z kolei wyrażają żal, że kolejne miejsce z historycznym znaczeniem dla miasta znika na rzecz nowej zabudowy. "Spieszmy się kochać historyczne budynki pruszkowskiego przemysłu, tak niewiele ich zostało" – podsumowuje jeden z komentujących. Pojawiają się też głosy krytyki wobec intensywnej deweloperki w mieście: "Patrząc na taki nowy betonowy blok, widzę setki upchanych bezpłciowo mieszkań. Dzisiaj nie liczy się higiena życia, byle się zmieścił kolejny blok."
![](https://static2.przegladregionalny.pl/data/wysiwig/Zdj%C4%99cie%2010_02_2025%2C%2014%2037%2020.jpg)
Kto ponosi odpowiedzialność?
Nie brakuje również dyskusji o odpowiedzialności za takie decyzje – część osób wskazuje na brak działań miasta, inni przypominają, że teren jest prywatny. "To nie należy do miasta, więc co można było zrobić?" – czytamy w komentarzach.
Miasto odpowiada: to nie są zabytki
Miasto stanowczo neguje znaczenie historyczne hal, jak i budynku przy ul. Chopina. Obydwa obiekty nie są na liście Gminnej Ewidencji Zabytków Gminy Pruszków. Do sprawy odniósł się Wydział Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Pruszkowa.
- Budynki zlokalizowane na terenie działki położonej w Pruszkowie przy ulicy Ołówkowej 54, oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka ew. nr 428/1 obręb 19, nie są objęte żadną z form ochrony zabytków przewidzianą przez ustawę z 23 lipca 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. z 2024 poz. 1292 i 1097), tj. nie są objęte wpisem do rejestru zabytków, wpisem do gminnej ewidencji zabytków, wpisem na Listę Skarbów Dziedzictwa, nie są uznane za pomnik historii, na terenie ww. działki nie jest też utworzony park kulturowy, nie są też chronione przez ustalenia ochrony w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z powyższym, budynek który nie jest objęty żadną formą ochrony konserwatorskiej nie podlega uzgodnieniom z Mazowieckim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, nie wymaga uzgodnień z innymi organami administracji publicznej.
Nieodwracalne zmiany w krajobrazie miasta
Z jednej strony – postęp, z drugiej – nostalgia za dawnym Pruszkowem. Jedno jest pewne: miasto zmienia się nieodwracalnie, a mieszkańcy mają na ten temat wiele do powiedzenia. Zapraszamy do obejrzenia naszej galerii zdjęć z tego miejsca.
Rozbiórka hali na terenie Herbapolu Pruszków [GALERIA ZDJĘĆ]
Napisz komentarz
Komentarze