Rząd skorygował program szczepień przeciwko COVID-19. Osoby przewlekle chore będą szczepione wcześniej.
W środę przed południem szef kancelarii premiera i pełnomocnik rządu do spraw szczepień Michał Dworczyk poinformował o modyfikacji programu szczepień. Podobno miało to nastąpić po bezpośredniej interwencji Jarosława Kaczyńskiego. Ta nastąpiła po burzy medialnej w sprawie wpisania na listę szczepień w pierwszym etapie służb mundurowych.
Według nowych wytycznych etap pierwszy szczepień został podzielony na trzy części:
- 1a - seniorzy 60+, rejestracja pacjentów powyżej 70. roku życia, zaczyna się zgodnie z planem 22 stycznia
- 1b - osoby z chorobami przewlekłymi - m.in. osoby po przeszczepach i dializowane, wentylowane mechanicznie i z aktywnymi chorobami nowotworowymi
- 1c - służby mundurowe - m.in. funkcjonariusze albo żołnierze Sił Zbrojny RP, policja, Straż Graniczna, ABW, Agencja Wywiadu oraz nauczyciele.
Czytaj także: Zapisy w przychodniach wstrzymane
Dworczyk poinformował, że w Polsce zaszczepionych zostało już 530 tysięcy osób. Do miejsc szczepień dostarczono ponad 757 tysięcy dawek, a w magazynach pozostało prawie pół miliona szczepionek.
- To oznacza, że redukcje dostaw, które są wynikiem decyzji firmy Pfizer wpłynęły na zaburzenie balansu, który staraliśmy się do tej pory utrzymywać, to znaczy staraliśmy się, żeby zawsze połowa szczepionek była przechowywana w magazynie. Natomiast teraz po modyfikacji harmonogramu dostaw przez firmę Pfizer my zmieniliśmy nasz harmonogram w taki sposób, żeby osoby, które otrzymały pierwszą dawkę, miały gwarancję otrzymania drugiej dawki, bo bezpieczeństwo jest sprawą nadrzędną w Narodowym Programie Szczepień - powiedział.
Zapewnił też, że nie będzie opóźnień w rozpoczęciu szczepień seniorów po 70. roku życia. Przypomniał również, że w związku z ograniczeniem dostaw preparatu Pfizera konieczne było spowolnienie procesu szczepienia grupy zero, czyli pracowników medycznych.
Napisz komentarz
Komentarze